ACB rzuca wyzwanie Gamrotowi: „Sprowadzimy go na ziemię!”
Słowa Mateusza Gamrota o Rosjanach po KSW 32 przynoszą pierwsze „owoce”.
Chwilę po tym, jak zafundował na KSW 32 pierwszą porażkę w karierze Marifowi Piraevowi, Mateusz Gamrot – uradowany i jeszcze pełen emocji – stwierdził, że: Rosjanie są słabi! Zawsze będę ich bił!.
Dobrą okazję do zrobienia szumu medialnego wykorzystał właściciel czeczeńskiej organizacji Absolute Championship Berktu, Mairbek Khasiev, który na swoim profilu na Instagramie najpierw odnotował, że zwycięstwo Gamrota z Piraevem było doskonałe, by następnie przejść do kontrataku, bezpośrednio odnosząc się do krytycznych słów Gamera o rosyjskich zawodnikach.
Organizacja ACB chce przekazać Mateuszowi, że mamy wielu zawodników gotowych na to, by sprowadzić go z nieba na ziemię i pokazać mu twardą rzeczywistość rosyjskiego MMA. Wśród nich jest Musa Khamanaev, nawet jutro gotowy wyjść do niego w jakiejkolwiek organizacji, czy to KSW, czy ACB.
Stający w obronie Rosjan czeczeński szef ACB poszedł też krok dalej, w lekko zawoalowany sposób kwestionując gotowość Polaka do podjęcia rękawicy.
Nawiasem mówiąc, w 2014 roku Gamrot nie chciał walczyć z Khamanaevem w Rosji.
Poza Musą Kahamanaevem (15-4), który ostatnio przegrał w Stanach Zjednoczonych, Khasiev wymienił też innych zawodników, którzy chętnie skrzyżowaliby rękawice z Polakiem.
W kategorii lekkiej ACB mamy też innych mocnych fighterów, takich jak mistrz Abdul-Aziz Abudlvakhabov, Andrey Koshkin, Magomedrasul Khasbulaev, Ali Bagov, Eduard Vartanyan i wielu innych. Każdy z tych gości jest w stanie przyjąć Pana Gamrota w klatce i sprowadzić go na ziemię.
Dyrektor sportowy KSW, Wojsław Rysiewski, przyznał kilka dni temu, że deklaracja Gamera nie przeszła niezauważona.
Well, I guess Mateusz Gamrot calling out Russian fighters at #KSW32 worked out, already have some interesting offers in my inbox
— Wojslaw Rysiewski (@WRysiewski) November 3, 2015
Mateusz Gamrot pozostaje niepokonany, mogąc pochwalić się serią 10 zwycięstw. W jednym z wywiadów po ostatnim pojedynku przyznał, że myśli również o karierze za oceanem.
Pomimo sześciu zwycięstw pod banderą KSW Gamer nie jest mistrzem, co może oznaczać, że jego kontrakt zezwala na walki poza granicami Polski.