Daniel Cormier: „Ten facet mnie pobił”
Daniel Cormier nie był zadowolony z postawy, jaką zaprezentował przeciwko Alexandrowi Gustafssonowi.
Po ciężkim, wyniszczającym boju, jaki zaprezentowali nam w walce wieczoru UFC 192 Daniel Cormier (17-1) i Alexander Gustafsson (16-4), na konferencji prasowej po gali klubowy kolega Caina Velasqueza nie szczędził gorzkich słów pod swoim adresem.
Wszystko mnie boli. Trzeba być uczciwym. Trzeba powiedzieć prawdę. Ten facet mnie pobił dziś wieczorem.
Dla Cormiera była to pierwsza obrona pasa mistrzowskiego kategorii półciężkiej UFC. Reprezentant American Kickboxing Academy zwyciężył niejednogłośną decyzją sędziów. Mimo, iż przed walką 36-letni Amerykanin był nastawiony dosyć krytycznie do swojego przeciwnika, to wczorajsza batalia spowodowała, iż zmienił on stosunek do Szweda.
Alexander Gustafsson jest naprawdę niesamowity. Jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Ten sport potrzebuje takiego człowieka, który może wyjść i dać z siebie wszystko na tle najlepszych.
Z kim, według Was, powinien zmierzyć się obecny mistrz w następnej obronie pasa?