Nik Lentz: „Pier*ol się, BJ Penn”
Kilka dni temu BJ Penn wyzwał do pojedynku Nika Lentza – ten ostatni odpowiedział na wyzwanie, nie przebierając w słowach.
Kilka dni temu w programie UFC Tonight od dłuższego czasu skonfliktowany z Mikiem Dolce, przebywający na emeryturze BJ Penn rzucił osobliwe wyzwanie… Nikowi Lentzowi.
Mam dość słuchania o Mike’a Dolce. Wiesz co, Mike Dolce, rzucam w tym momencie wyzwanie – idź złapać Nika Lentza, to twój chłoptaś, sprowadź go do 145 funtów, a ja przejadę się po nim w jednej rundzie, a potem znajdę cię na zapleczu i rozwalę.
Na odpowiedź Nika Lentza nie trzeba było długo czekać. Reprezentant ATT odniósł się do słów Penna na swoim Instagramie:
Nie pracuję nawet, ani nie pracowałem z Dolce od dłuższego czasu… więc walka ze mną nie będzie miała nic wspólnego z Dolce… ale gwoli formalności… pierdol się, BJ. Za dużo teraz gadasz… Kiedyś przemawiały przez ciebie czyny, a teraz jak rozpieszczony, mały, bogaty dzieciak tylko gadasz. Chętnie zmierzę się z tobą kiedykolwiek. Poproś mamusię i tatusia, żeby ci rozrysowali plany, poleć z Hawajów do Vegas, daj dzidziusiowi Pennowi, czego chce i wróć z emerytury… Tym razem wyślę cię na nią na dobre.
Niektórzy emerytowani zawodnicy zapowiadają, że powróciliby tylko na jakąś wielką walkę. Jak widać, BJ Penn ma więcej ambicji.
Komentarze: 1