Urijah Faber gromi Duane’a Ludwiga
Urijah Faber nie pozostawił na uznanym trenerze, Duanie Ludwigu, suchej nitki.
Urijah Faber w rozmowie z MMAFighting odkrywa mroczną stronę Duane’a Ludwiga, opowiadając o powodach, które doprowadziły do tego, że Bang pożegnał się z Team Alpha Male, w którym prace rozpoczął w 2013 roku.
Duane odmówił pracy z jakimikolwiek kobietami. Powiedział: „Chcę ci powiedzieć, że nie wspieram kobiecego MMA. Nie będę z nikim pracował, nie będę pracował z Paige (VanZant), nie będę pracował z Nicky, nie będe pracował z Veronicą. Nie wierzę w to.” Ok. To był problem.
Druga sprawa była taka, że mówił rasistowskie rzeczy. Mówię, jak było. Te komentarza nie są zabawne tylko dlatego, że się z nich śmiejesz, szczególnie jeśli ranią innych. Było dwóch Afroamerykanów w naszym zespole, którzy powiedzieli mi: „To robi się naprawdę kłopotliwe. Za pierwszym razem jest zabawne, gdy mówi rzeczy w stylu 'wszyscy czarni na koniec kolejki’. Ale mówi to każdego dnia.” Wtedy jeden gość mówi: „Za każdym razem, gdy jestem w klubie i rozmawiam z dziewczyną, Duane drze się przez całą salę: 'Hej, taki-a-taki, wszyscy czarni 25 metrów od kobiet.’ Mówi dalej: „Rozumiem, sądzi, że to zabawne, jasne. Ale robi to ciągle i zaczyna mi działać na nerwy.”
Poza tym Duane przeraził jednego z moich menadżerów. Gdy pewnego razu ten menadżer rozmawiał z Duanem, ten powiedział mu, żeby „stulił mordę, gdy ja mówię”. Zrobiło się naprawdę dziwnie i cicho, a mój menadżer na to: „Nikt do mnie tak nie mówi.”. A Duane odpowiada coś w stylu: „Gdy ja mówię, ty nie mówisz”.
Ostatnia rzecz wydarzyła się z pracownikiem wyższego szczebla UFC. Ten gość naprawdę pomagał mi przez całą karierę. Był ważną częścią UFC i jest po prostu równym gościem. Duane chciał od niego jakieś bilety. Więc zapytał go, czy by mu nie załatwił jakichś biletów, bo dwóch jego znajomych przyjeżdżało do miasta. Później dowiedzieliśmy się, że gość naprawdę próbował te bilety zdobyć, ale mu się nie udało.
Duane widzi go na korytarzy. Gość szedł ze swoją żoną, Duane podchodzi bliski i zaczyna opowiadać o tych biletach. A potem po prostu go atakuje. Ten gość też trenował MMA, nie jest bojaźliwym typem, więc po prostu zaczyna się bronić. Wszystko na oczach jego żony etc. Potem dzwoni do mnie i mówi: „Chcę ci tylko powiedzieć, że jeśli o tym powiem, Duane nie będzie mógł więcej prowadzić treningów. Mamy bardzo ostre zasady odnośnie dotykania funkcjonariuszy, a on mnie zaatakował i próbował mnie nastraszyć z powodu jakichś biletów, a nawet nie wiem, dlaczego. Próbowałem je zdobyć. Nawet nie wiedziałem, że ostatecznie się nie udało.”
Faber opowiedział również o paranoidalnej osobowości Ludwiga, który podobno wielokrotnie w trakcie rozmów płakał, a także o konflikcie na tle finansowym.
Jak twierdzi Urijah, nigdy nie obiecywał Ludwigowi, że załatwi mu sponsorów, jeśli ten podejmie pracę w Alpha Male, podczas gdy trener zrozumiał to zupełnie inaczej, mając ogromne pretensje do Kalifornijczyka o brak rzeczonych sponsorów.
Faber wspominał też, iż w pewnym momencie Ludwi trenował tylko tych zawodników, którzy mu za to płacili, a w ostatnich miesiącach pełnienia funkcji trenera w TAM praktycznie nie bywał na sali, wyjeżdżając na seminaria i promując się w mediach przed otworzeniem swojego własnego klubu – o czym nie poinformował TAM.
Komentarze: 1