RDA: „Nie chcę się przepracować”
W mistrzowskiej walce z Donaldem Cerrone Rafael Dos Anjos planuje szybki nokaut.
Rafael Dos Anjos (24-7) raczej nie jest znany z nokautującego ciosu. Wystarczy wspomnieć, że na osiemnaście walk w UFC jedenaście kończyło się decyzją (8 wygranych, 3 porażki). Nie przeszkadza mu to jednak w planowaniu posłania na deski Donalda Cerrone, co do tej pory udało się tylko jednej osobie – Anthony’emu Pettisowi.
Położyłem go na deski sierpowym w pierwszej rundzie. Przy drugiej walce, kiedy będzie już na ziemi, nie pozwolę mu ponownie wstać. Znokautuję go. Nie zamierzam się przepracowywać w oktagonie, spędzać tam więcej czasu, niż to będzie konieczne. Zrobię wszystko, by zatrzymać pas. Skończę go najszybciej, jak się da.
– powiedział w wywiadzie dla Combate.
Brazylijczyk odniósł się również do sugestii Cowboy’a dotyczących stosowania przez niego dopingu. Mistrz dywizji lekkiej kazał rywalowi samemu spojrzeć w lustro, przypominając jego wpadkę w debiucie w WEC w 2007 roku, w walce z Kennethem Alexandrem.
Kiedy kogoś oskarżasz, sam musisz być bez skazy. Gość, który oblał testy antydopingowe, nie ma prawa mówić takich rzeczy o kimś. Jestem czysty. Całą karierę byłem. To tylko gadanie, by promować walkę.
Starcie Rafaela Dos Anjosa z Donaldem Cerrone, którego stawką będzie tytuł mistrzowski kategorii lekkiej, zaplanowane jest na galę UFC on FOX 17, która odbędzie się 19 grudnia w Orlando.