Edgar gotowy na Holloway’a lub Stephensa
Frankie Edgar nie należy do tych, którzy odmawialiby walk, co potwierdza po raz kolejny.
Były mistrz kategorii lekkiej i pretendent do pasa kategorii piórkowej, Frankie Edgar, nie zamierza biernie czekać na rozstrzygnięcie pojedynku o pas mistrzowski między Jose Aldo a Conorem McGregorem, do którego dojdzie w grudniu na UFC 194.
Zawodnik z New Jersey jakiś czas temu znalazł się na radarze Jeremy’ego Stephensa, a ostatnio został wyzwany do pojedynku przez rozpędzonego Maxa Holloway’a, który na UFC Fight Nigt 74 zanotował siódme zwycięstwo z rzędu, pokonując Charlesa Oliveirę
Zostałem wyzwany przez Maxa Holloway’a i Jeremy’ego Stephensa. Zmierzę się z którymkolwiek 11 grudnia. Zróbmy to, Dana White, Lorenzo Fertitta, UFC.
I got called out by max holloway and Jeremy Stephens. I will fight either on dec 11 Let's make it happen @danawhite @lorenzofertitta @ufc
— Frankie Edgar (@FrankieEdgar) August 24, 2015
The Answer podczas krótkiej sesji pytań i odpowiedzi na Twitterze stwierdził też, że nie ma dla niego znaczenia, czy będzie to Holloway czy Stephens.
Edgar zgłasza też gotowość do zastąpienia Jose Aldo lub Conora McGregora, gdyby jeden z nich wycofał się z zaplanowanej na 12 grudnia walki o unifikację pasów mistrzowskich kategorii piórkowej.
Pochodzący z New Jersey zawodnik od czasu porażki z Aldo w swoim debiucie w dywizji do 145 funtów zanotował cztery kolejne zwycięstwa, wypunktowując Charlesa Oliveirę i Urijaha Fabera oraz demolując i kończąc BJa Penna oraz Cuba Swansona.
Zestawienie Frankie Edgar vs. Max Holloway na finałowej gali 22. sezonu TUFa, która odbędzie się 11 grudnia w Las Vegas – a więc dzień przed UFC 194, gdzie dojdzie do brazylijsko-irlandzkiego starcia na szczycie – może stanowić rozwiązanie dwóch problemów UFC. Po pierwsze – gala TUF 22 nadal nie posiada walki wieczoru, a starcie Edgara z Holloway’em idealnie by się do tego nadawało. Po drugie – jak wspominał Edgar, zawsze warto mieć plan awaryjny na wypadek wypadnięcia Jose Aldo lub Conora McGregora z UFC 194.