Maia miał walczyć z Nelsonem, ale…
Nie dojdzie do pojedynku, który rozgrzałby do czerwoności każdego fana parterowej kulanki na najwyższym poziomie.
Na gali UFC 190 Demian Maia zanotował trzecie zwycięstwo z rzędu, spektakularnie poddając Neila Magny’ego. W cyklu Trzech Wspaniałych po tej gali wyrokowałem, że jedynym rozsądnym rywalem dla Brazylijczyka będzie teraz inny maestro parteru, Gunnar Nelson. Matchmaker UFC Joe Silva najwyraźniej znów posiłkował się Lowkingiem, szykując na galę UFC Fight Night 76 w Dublinie właśnie zestawienie Brazylijczyka z Islandczykiem.
Niestety, jak poinformowano w programie UFC Tonight, Maia nabawił się poważnej infekcji nogi, która wyklucza jego występ przeciwko Nelsonowi. Z parterowej maestrii nici.
Islandczyk, który przez irlandzkich fanów traktowany jest od dawna jak swój, między innymi z uwagi na treningi z Conorem McGregorem, nie składa jednak broni – nadal chce wystąpić na gali w Dublinie.
Z kim zatem mógłby w Dublinie zmierzyć się sklasyfikowany na 11. miejscu w rankingu kategorii półśredniej Nelson? Przyjrzyjmy się czołowej piętnastce.
- Robbie Lawler – walczy z Carlosem Conditem
- Johny Hendricks – walczy z Tyronem Woodley’em
- Rory MacDonald – niezdolny do walki
- Tyron Woodley – walczy z Johnym Hendricksem
- Carlos Condit – walczy z Robbiem Lawlerem
- Matt Brown – walczy z Kelvinem Gastelumem
- Demian Maia – niezdolny do walki
- Dong Hyun Kim – doniesienia sugerują, że walczy z Tarekiem Saffiedinem w Korei
- Tarec Saffiedine – patrzy wyżej
- Stephen Thompson – niezdolny do walki
- Rick Story – niezdolny do walki
- Jake Ellenberger – po porażce, ponadto przegrał 4 z 5 ostatnich walk, w ostateczności może być, ale…
- Thiago Alves – po porażce, zmierza do kategorii lekkiej
- Kelvin Gastelum – walczy z Mattem Brownem
- Neil Magny – walczy z Erickiem Silvą
A więc całą piętnastka odpada.
Gdzie zatem jest… Bartosz Fabiński? Czy po udanym debiucie, w którym na UFC w Krakowie rozprawił się z Garrethem McLellanem, nie zapowiadał przypadkiem przejścia do kategorii półśredniej? Wydaje się, że jest już w mocnym treningu:
#WCAFightTeam #UFC #training pic.twitter.com/cQK3ydgVUU
— Bartosz Fabiński (@BartoszFabinski) August 11, 2015
W odwodzie pozostaje też cały czas nasz półśredni Paweł Pawlak, ale wydaje się, że jego szanse na otrzymanie tej walki byłyby czysto iluzoryczne.
Nie zapominajmy jednak, że swego czasu poza Lowkingiem nikt nie wierzył w to, że Jan Błachowicz może dostać walkę z Anthonym Johnsonem. Ostatecznie nie dostał, ale ileż było emocji, gdy ją miał!
*****
Wszystkie wiadomości na temat gali UFC Fight Night 76 w Dublinie znajdziecie tutaj.