Błachowicz vs Anderson na UFC 191
Na gali UFC 191 Jan Błachowicz zmierzy się z Corey’em Andersonem.
Jak informowaliśmy wczoraj, Jan Błachowicz (18-4) został wycofany z walki przeciwko Anthony’emu Johnsonowi, a jego miejsce zajął Jimi Manuwa. Szybko znaleziono jednak nowego zawodnika dla Polaka – zmierzy się on z ze zwycięzcą 19. sezonu TUFa, Corey’em Andersonem (5-1). Walka odbędzie się 5 września na UFC 191.
Yes siiiirrr!!! I'm back in the @ufc Sept 5 against #12 LHW Jan Blachowicz!! Blessed for this opportunity! #letsgoooo pic.twitter.com/AXmx8CsxMr
— Corey 'Overtime' Anderson (@CoreyA_MMA) July 31, 2015
Błachowicz w swoim debiucie w organizacji szybko rozprawił się z Ilirem Latifim, by następnie jednak po bezbarwnym pojedynku ulec na punkty Jimiemu Manuwie.
Anderson z kolei na finałowej gali TUFa błyskawicznie znokautował Matta Van Burena, by potem średnio ekscytującym pojedynku wypunktować Justina Jonesa. Ostatnio natomiast przegrał natomiast przez nokaut z Gianem Villante w pojedynku, który długimi fragmentami układał się po jego myśli.
Zwycięzca tego pojedynku utoruje sobie drogę do starć z szeroką czołówką dywizji.
Jak przedstawiają się szanse Polaka? Całkiem dobrze. Anderson dysponuje co prawda całkiem przyzwoitym boksem i szybkimi rękami, a i potrafi męczyć rywali w klinczu – co w starciu z Błachowiczem może być całkiem skuteczne (patrz – Jimi Manuwa), ale jego zapasy są tylko solidne, zupełnie nie potrafi blokować lowkingów, jego stójkowa defensywa pozostawia wiele do życzenia. Wreszcie – w walce na chwyty w parterze nasz zawodnik powinien mieć sporą przewagę, zwłaszcza jeśli znalazłby się na górze.