Duffy vs Poirier na UFC Dublin
Wyrastający na kolejną wielką irlandzką gwiazdę Joseph Duffy wystąpi w walce wieczoru gali UFC w Dublinie, na której zmierzy się z Dustinem Poirierem.
Do arcyciekawego starcia dojdzie na gali UFC, która odbędzie się 24 października w Dublinie. Kapitalnie radzący sobie w organizacji Joseph Duffy (14-1) skrzyżuje rękawice z nowo narodzonym po przejściu do kategorii lekkiej Dustinem Poirierem (18-4).
Joseph Duffy, czyli ostatnio zawodnik, z którym przegrał Conor McGregor, przebojem wdarł się do UFC. W swoim debiucie w organizacji 27-latek spektakularnie rozprawił się z
Poirier przez kilka lat z powodzeniem rywalizował w kategorii piórkowej, ale po porażce z Conorem McGregorem zdecydował się przenieść do dywizji lekkiej, mając dość morderczego ścinania. Okazało się to strzałem w dziesiątkę, bo w swoich dotychczasowych występach po zmianie kategorii Poirier zaprezentował się wybornie. Najpierw rozbił Carlosa Diego Ferreirą, później zdeklasował Yancy’ego Medeirosa, a za oba te występy trafił na naszą listę Trzech Wspaniałych (tutaj i tutaj).
Zwycięzca walki najprawdopodobniej przedrze się do pierwszej dziesiątki rankingu kategorii lekkiej UFC i znajdzie się o maksymalnie dwa kolejne zwycięstwa od pojedynku o pas mistrzowski.
Trenujący pod okiem Firasa Zahabiego w Tristar Irlandczyk to świetnie poukładany bokser, który swój arsenał wzbogacił o doskonałe, często niesygnalizowane kopnięcia oraz mordercze kolana. Obaj zawodnicy dysponują mocnym parterem, ale wydaje się, że pojedynek ten toczył będzie się przede wszystkim w stójce, bo tam obaj czują się najlepiej. Walczący z odwrotnej pozycji Amerykanin, który po dołączeniu do American Top Team nabrał wiatru w żagle, uderza prawdopodobnie nieco mocniej, ale też pozostaje bardziej narażony na ciosy rywali – choć trzeba przyznać, że po przejściu do kategorii lekkiej zaczął walczyć o wiele bardziej rozważnie, nie dając się ponosić emocjom, jak to bywało wcześniej.
Komu dajecie większe szanse na zwycięstwo?
Komentarze: 9