Dziennik MMA – 2 maja 2015
Najciekawsze wiadomości MMA z Polski i zagranicy z 2 maja 2015.
Sonnen pod prąd w ocenie JJ
Chael Sonnen w swoim podcaście You’re Welcome skrytykował UFC za odwołanie walki Jona Jonesa z Anthonym Johnsonem na UFC 187, oceniając, że nie było do tego podstaw.
To nie kościół. Jeśli komisja, agencje rządowe dają ci zielone światło, to zostaw tę cholerną walkę na rozpisce. Przestań ciągle próbować czynić UFC odpowiedzialnym za wszystko.
Sonnen stwierdził też, że każdy, kto przyjmie pas mistrzowski po Jonesie, wcześniej go nie pokonując – oszczędził zatem Matta Hamilla – będzie zwykłym dupkiem.
W obu przypadkach Chael niestety pięknie mija się z prawdą – zapewne w pełni świadomie zresztą.
Decyzja UFC o pozbawieniu Jonesa tytułu i odwołaniu walki była wynikiem chłodnej kalkulacji, z której po prostu wynikło, że Bones nie jest wart kolejnej medialnej burzy i wszelkich konsekwencji z nią związanych (m.in. wycofujący się sponsorzy).
W drugiej zaś kwestii – czymże Rumble zawinił, by po ewentualnym ubiciu Cormiera mieć jakiekolwiek wątpliwości na temat swojego mistrzowskiego statusu? Sonnen – inteligentny gość, który karierę zbudował przede wszystkim na narracji pozaoktagonowej – odwołuje się do esencji sportu, przekonując, że liczy się tylko to, co dzieje się w oktagonie, a cała reszta jest drugorzędna?
Nie zmienia to faktu, że Złotousty robi to, co powinien – wypowiada się kontrowersyjnie, dzięki czemu trafia na łamy innych portali.
| naiver |
Gus chwali decyzję UFC
Alexander Gustaffson – jedyny człowiek, który dał wyrównaną walkę z Jonem Jonesem i zarazem został pozbawiony możliwości rewanżu na ostatniej prostej dzięki pięściom Anthony’ego Johnsona – odniósł się do decyzji UFC o odebraniu pasa mistrzowi. Jak sam mówi na łamach swojego Facebooka:
Myślę, że UFC postąpiło słusznie. To była jedyna rzecz, jaką mogli zrobić, uwzględniając to, co Jones robił i fakt, że posuwał się coraz dalej – jak daleko mógłby się posunąć? To przysługa dla niego. Nie możesz się tak zachowywać, będąc mistrzem świata. Musisz reprezentować sport, musisz być przykładem dla dzieciaków. Jesteś ambasadorem tego sportu.
Alex wypowiedział się także o obecnej sytuacji, która może mu ułatwić dojście do walki o pas:
Nie wiem, co mam o tym myśleć. Skupiam się na jednej walce. Chcę titleshota, chcę pasa, to mój główny cel. Dlatego mam takie podejście, chcę zobaczyć, co się stanie. Jestem podekscytowany walką Anthony’ego Johnsona z Danielem Cormierem – czekam w napięciu.
Myślę, że przy dobrych wiatrach Alex mógłby zawalczyć o pas już po dwóch zwycięstwach.
| Bolt |
Almeida ma czas
Tak przynajmniej uważają trenerzy niezwykle uzdolnionego brazylijskiego strikera. Zawodnik ten, który na ostatniej gali rozbił Yvesa Jabouina w pierwszej rundzie, mimo 23 lat ma już na koncie idealny bilans 19-0, w tym 18 zwycięstw przed czasem. Jego trener, Diego Lima, odniósł się do ostatniego triumfu na łamach BloodyElbow:
Spodziewałem się wspaniałej walki. Wiedzieliśmy, czego się spodziewać po Yvesie Jabouinie, a Thomas obudził się po tym obaleniu. Kiedy wstał, odetchnąłem, bo wiedziałem, że zaczyna się jego kolej. Jabouin może jest bardziej doświadczony w UFC, ale Thomas ma 19 walk w MMA i 32 w tajskim boksie, więc też jest doświadczony. Jest ciągle młody, więc musimy działać krok po kroku. Media i UFC są nim zainteresowane – fajnie – ale nie ma pośpiechu. Kogokolwiek zaproponuje UFC – zawalczymy z nim.
Po zwycięstwie trener przypomniał Brazylijczykowi, że zabawa dopiero się zaczyna :
Powiedziałem mu, że wyglądał rewelacyjnie, więc teraz trenujemy trzy razy mocniej, bo dostanie trzy razy mocniejszego rywala. UFC lubi twardych gości dających show. Jest eksplozywny, to zawodnik muay thai, który szuka skończenia, a ludzie to lubią. Myślę, że UFC ma wobec niego wielkie plany.
Trudno się z tym nie zgodzić, ale byłbym spokojniejszy, gdyby obronę przed obaleniami Almeida zaczął trenować w Nova Uniao.
| Bolt |
Dana wkurzony na Jonesa
Dana White odniósł się nieco obszerniej do sytuacji związanej z Jonem Jonesem na łamach ESPN. Niestety nie przeklinał:
Masa ludzi wie, że Jon dostał wiele szans. Ta była jego ostatnią. Musi załatwić sprawę za oktagonem, a potem zobaczymy, co będzie dalej. Oczywiście jest jedną z naszych największych gwiazd. Był na drodze do zostania jednym z najwybitniejszych w historii, a teraz musi walczyć z problemami z prawem. Zawiesiliśmy go, pozbawiliśmy pasa, a on musi zrobić swoje poza UFC. Wtedy zadecydujemy o tym, kiedy wróci.
Nieco brak mi tego rzucającego „faki” w co drugim zdaniu Dany.
| Bolt |
Johnson ma prosty plan
Anthony Johnson z pewnością musi nieco zmienić swoje podejście do najbliższego pojedynku, bo Daniel Cormier prezentuje nieco inne zagrożenie niż Jon Jones. Gameplan jednak nie uległ zbytnim zmianom, co zdradził MMAJunkie:
Gameplan się nie zmienił. Polega na tym, żeby komuś dokopać.
O sytuacji związanej ze zmianą rywala:
Byłem zawiedziony, ale nie wściekły. Słabo, ze nie zawalczę teraz z Jonem, ale to się w końcu stanie, a ja skupiam się na przygotowaniach. Współczuję Jonowi, jego rodzinie i fanom MMA. Zawiódł wszystkich, ale nikt nie jest doskonały. Życie biegnie dalej, a ja mam wspaniałą okazję. Daniel też. Mam nadzieję, że Jon poradzi sobie ze wszystkim i wróci, a dywizja będzie jeszcze ciekawsza.
Nie zabrakło też komplementowania Cormiera:
Daniel to mocny rywal. To bestia. Nie ma takiej opinii bez powodu. Czekam na to, co pokaże i co ja pokażę. To ekscytujące. Musiałem zmienić kilka rzeczy ze względu na jego wzrost, ale plan dalej polega na spuszczeniu łomotu.
Zaczynają mi imponować wieczny spokój i opanowanie Rumble’a. Lekko go faworyzuję w najbliższym starciu i spodziewam się dobrej batalii.
| Bolt |
Makdessi zastępuje Khabiba przeciwko Cerrone
Po wypadnięciu z UFC 187 Khabiba Nurmagomedova Donald Cerrone (27-6) zmierzy się z Johnem Makdessim (13-3) – donosi ESPN. Kanadyjczyk wchodzący w zastępstwie po zwycięstwie nad Shanem Cambpellem nie ma absolutnie niczego do stracenia – może za to zyskać bardzo dużo. Nie jest on najwygodniejszym stylowo rywalem dla Kowboja ze względu na precyzyjną stójkę z niezłym jabem, ale z drugiej strony nigdy nie błyszczał od strony grapplersko – zapaśniczej, a obrażenia wyrządzone mu przez ostatniego rywala kopnięciami na korpus i nogi nie zwiastują mu szczególnie przyjemnego starcia. Pojedynek zapowiada się bardzo dobrze, a zwycięstwo powinno dać Amerykaninowi upragnioną walkę o pas. Z drugiej strony Makdessi może w końcu dojść do ścisłego topu.
Obecna rozpiska UFC 187:
Anthony Johnson vs Daniel Cormier
Chris Weidman vs Vitor Belfort
Donald Cerrone vs John Makdessi
Andrei Arlovski vs Travis Browne
Joseph Benavidez vs John Moraga
John Dodson vs Zach Makovsky
Josh Burkman vs Dong Hyun Kim
Uriah Hall vs Rafael Natal
Rose Namajunas vs Nina Ansaroff
Mike Pyle vs Sean Spencer
Leo Kuntz vs Islam Makhachev
Justin Scoggins vs Josh Sampo
| Bolt |
Cain o Werdumie i walce Money vs Pacman
| naiver |
………………….
Nowe zestawienia:
125 lbs: Gian Villante (13-5) vs Tom Lawlor (9-5) – UFC on FOX 16, 25 lipca
Dzisiejsze gale:
M-1 Challenge 57 – Marcin Tybura vs Stephan Puetz
fot. mmafighting.com
Komentarze: 1