OktagonOKTAGON MMA

Efektowny nokaut Piotra Wawrzyniaka, wiktoria Krzysztofa Jotki – Polacy walczyli na Oktagon 70 (VIDEO)

Piotr Wawrzyniak, Krzysztof Jotko i Mateusz Strzelczyk wygrali swoje walki na gali Oktagon 70.

Ze zmiennym szczęściem wojowali pod egidą organizacji Oktagon polscy zawodnicy podczas sobotniej gali w Karlowych Warach, oznaczonej numery 70.

W starciu otwierającym wydarzenie – jedynym polsko-polskim – specjalizujący się we wchodzeniu na zastępstwa Mateusz Strzelczyk (15-14-1) potrzebował 91 sekund, aby skrętówką poddać Mateusza Duczmala (3-2).

Łukasz Siwiec (9-5) nie miał natomiast nic do powiedzenia w rezerwowym starciu do turnieju wagi średniej z Hojatem Khajevandem (9-4).

Ustępujący wyraźnie rywalowi pod kątem warunków fizycznych Polak nie miał pomysłu na skrócenie dystansu. Inkasował ciosy w kontrach na niskie kopnięcia. Khajevand dobrze kontrolował dystans, neutralizując podejścia zapaśnicze Siwca. Skończył go soczystymi podbródkami z klinczu.

Karol Kutyła (8-8) od początku walki z Radkiem Rousalem (4-2) wściekle atakował, zmuszając rywala do oddawania pola. Notował sporo sukcesów, finalizując też kilka obaleń, ale Czech nie pozostawał mu dłużny – z plecami na siatce odgryzał się ciosami, kopnięciami, polował na kolana.

W drugiej odsłonie presja ze strony Polaka nie malała, ale zepchnięty do defensywy – czy też kontrofensywy – Rousal zaczął z powodzeniem odwoływać się do ataków na korpus. W końcu naruszył Karola hakiem na splot słoneczny, później zasypując jego doły kolejnymi uderzeniami, by następnie skończyć zawody kolanami na głowę oraz kolejną bombą na schaby.


Szaloną walkę w 1/16 turnieju wagi średniej dali Piotr Wawrzyniak (14-6) i Marek Mazuch (9-3). Ostrych wymian w półdystansie było od groma. Słowak dobrze bronił się przed zapaśniczymi podejściami Polaka, ale w końcówce rundy pierwszej nasz zawodnik naruszył go kolanem na głowę, następnie ruszając do huraganowych ataków. Słowak poległ z pieśnią na ustach, wybierając wojnę – odpowiadał ciosami, ale reprezentant Czerwonego Smoka wiktorii wydrzeć sobie nie dał, nokautując rywala potężnym lewym sierpem.

Zaprawiony w bojach Krzysztof Jotko (26-6) wykorzystał swoje doświadczenie i wszechstronność do poskromienia morderczych żądzy Iona Surdu (16-7). Mieszając stójkę z zapasami i klinczem, Polak wypunktował rywala, również, podobnie jak Piotr Wawrzyniak, awansując do ćwierćfinałów turnieju 84 kilogramów.

W walce wieczoru najnowszy nabytek organizacji Dominik Humburger (10-2) dał kolejną krwawą jatkę, tym razem nokautując w drugiej rundzie Samuela Kristoficia (17-7).

Poniżej pary ćwierćfinałowe w turnieju, w którym polski finał nie jest możliwy. Jeśli Piotr Wawrzyniak i Krzysztof Jotko wygrają swoje najbliższe walki, staną naprzeciwko siebie w półfinale.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button