
Ilia Topuria odpowiedział na słowa Khabiba Nurmagomedova, pod uwagę bierze wyłącznie dwie opcje
Były mistrz wagi piórkowej marzący o tronie 155 funtów Ilia Topuria odpowiedział na słowa Khabiba Nurmagomedova dot. potencjalnej walki z Islamem Makhachevem.
Nie uszły uwadze Ilii Topurii ostatnie wypowiedzi Khabiba Nurmagomedova. Gruzin odpowiedział na nie jednym konkretnym zdaniem.
Dagestański Orzeł udzielił obszernego wywiadu Adamowi Zubayraevowi, w którym obszernie wyjaśnił, dlaczego rozdający karty w wadze lekkiej Islam Makhachev nie jest zainteresowany pojedynkiem z migrującym do 155 funtów La Leyendą.
Khabib podkreślił, że Ilia niczego jeszcze w dywizji lekkiej nie dokonał, pas w wadze piórkowej obronił tylko raz, a Islam już dwukrotnie wojował z mistrzem 145 funtów. Jego zdaniem w pojedynku z Gruzinem Makhachev nie miałby wiele do ugrania. Dlatego dagestańska ekipa wysyła Topurię do eliminatora z przeciwnikiem z czołówki wagi lekkiej.
Ponadto Dagestańczyk pokusił się o stwierdzenie, iż Arman Tsarukyan zawiesiłby Islamowi Makhachevowi poprzeczkę wyżej aniżeli Ilia Topuria.
Co na to wszystko Gruzin? W środę El Matador opublikował na platformie X krótki wpis.
– Khabib wie, że to ja jestem tym, który odbierze pas Islamowi – stwierdził. – To jedyny powód, dla którego nie chce, żeby Islam ze mną walczył.
Ilia Topuria nie był widziany w akcji od października zeszłego roku, gdy w pierwszej obronie pasa 145 funtów zafundował tytanoszczękiemu dotychczas Maxowi Hollowayowi pierwszą w karierze porażkę przez nokaut.
Kilka miesięcy temu Dana White ogłosił, że La Leyenda przenosi się do kategorii lekkiej. Na opuszczonym przezeń tronie rozsiadł się w minioną sobotę Alexander Volkanovski, który wypunktował Diego Lopesa.
Celem Ilii Topurii pozostaje walka z Islamem Makhachevem, choć na jego celowniku znajduje się też Charles Oliveira. Ani Dagestańczyk, ani Brazylijczyk walczyć z Gruzinem jednak nie chcą.
– Chcę walczyć latem – powiedział Ilia, cytowany przez TASS. – Jeśli się nie uda, to jestem gotowy na walkę o pas jesienią. Nie bierzemy pod uwagę żadnych innych opcji.
Poniżej omówienie sytuacji w wadze lekkiej UFC z naciskiem na potencjalny rewanż Mateusza Gamrota z Armanem Tsarukyanem.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.