
„Cały klub się zebrał, jeszcze nie widziałem Michała w takiej formie” – Cezary Oleksiejczuk o ostrym sparingu brata z Carlosem Pratesem na matach Fighting Nerds
Cezary Oleksiejczuk opowiedział o sparingu brata Michała z Carlosem Pratesem na matach Fighting Nerds i zdradził, że będzie on reprezentował klub w swojej kolejnej walce.
Michał i Cezary Oleksiejczukowie przebywają od kilku tygodni w Sao Paulo, gdzie szlifują formę w robiącym furorę w UFC klubie Fighting Nerds.
Na matach brazylijskiego klubu trenują między innymi Caio Borralho, Carlos Prates, Mauricio Ruffy czy Jean Silva. Ich łączny bilans pod sztandarem UFC wynosi nieskazitelne 18-0.
Dwa tygodnie temu Husarz opublikował migawki z intensywnego sparingu z Pratesem.
– Dzisiaj 3 rundy z Carlosem, to była prawdziwa wojna, cały klub oglądał to na stojąco – napisał Polak, dołączając też później krótkie fragmenty ze sparingu.
Macie mały urywek 🙏 pic.twitter.com/dZpuhhEFeW
— Michal Oleksiejczuk (@oleksiejczukufc) February 28, 2025
Jak wyglądało to w praktyce? O to Cezarego Oleksiejczuka zapytano w prowadzonym przez Macieja Turskiego magazynie Oktagon Live.
– Cały klub się zebrał – powiedział Cezary. – Oni byli pod wrażeniem chyba Michała formy, bo sparing wyglądał… Jeszcze nie widziałem Michała w takiej formie i żeby dał sparing na takim poziomie, bo wcześniej nie mieliśmy okazji z takimi zawodnikami sparować.
– Carlos też postawił mocne warunki i tam od pierwszej minuty ciosy leciały. Przez piętnaście minut tam była młócka. Szedł jeden za drugim, żeby sobie głowy urwać. Mega to wyglądało. Wszyscy się z klubu zebrali i dopingowali chłopaków. Coś fajnego takie coś zobaczyć i przeżyć. Fajna sprawa.
– Jeszcze to było zaraz po przylocie, bo tam kilka dni po przylocie. Też Michał nie był jeszcze w jakiejś topowej formie, bo ciężko tu z aklimatyzacją. A i tak postawił takie warunki… Fajnie się to oglądało, naprawdę.
Cezary potwierdził, że Carlos – niekryjący się nigdy ze swoim nałogiem, nawet podczas konferencji prasowych po galach UFC – rzeczywiście od papierosów nie stroni, delikatnie rzecz ujmując.
– Bardzo dużo pali – powiedział wesoło. – Z tego, co widziałem, to przed sparingiem z Michałem to normalnie pod klubem sobie stał, szluga jednego, drugiego spalił i prosto z tych szlugów przyszedł, owinął sobie ręce, nawet tam się za bardzo nie rozgrzewał i od razu sparing. Ciekawe podejście!
Za wiodącą postać na matach Fighting Nerds Cezary Oleksiejczuk uznał wspomnianego Caio Borralho – byłego rywala Husarza – który znajduje się prawdopodobnie o jedno zwycięstwo od pojedynku o tytuł mistrzowski w wadze średniej UFC. Przyznał, że wiele wyciąga też w aspektach zapaśniczo-parterowych od zaprawionego w bojach weterana i byłego zawodnika UFC Eliasa Silverio oraz oczywiście wspomnianego Carlosa Pratesa.
W Sao Paulo bracia pozostaną aż do walki Michała, który 12 kwietnia w ramach gali UFC 314 w Miami pójdzie w bitewne tany z Sedriquesem Dumasem. Tego samego wieczoru wspomniany Carlos Prates skrzyżuje rękawice z Geoffem Nealem, a Jean Silva z Brycem Mitchellem.
Co ciekawe, wszystko wskazuje na to, że w narożniku Husarza stanie teraz ekipa z Fighting Nerds.
– Z tego, co wiem, to chyba będzie reprezentował Fightnig Nerds – powiedział Czarek. – Będą trenerzy w narożniku. Będzie na pewno główny trener Pablo, który wszystko to spina. A drugi trener to nie wiem, czy będzie trener Flavio, czy trener Eric od tarcz, ale na pewno będzie jeszcze jakaś druga osoba z Fighting Nerds. Też muszę z Michałem pogadać. Na pewno będzie trener główny.
Co zaś tyczy się opromienionego efektowną wiktorią nad Tomem Breese Cezarego Oleksiejczuka, to póki co nie ma on żadnej zaplanowanej walki. Liczy jednak na to, że pod koniec kwietnia albo na początku maja uda mu się powrócić do akcji. Jego celem pozostaje oczywiście UFC, choćby i przez Contender Series, który to cykl wraca latem.
Cała rozmowa tutaj.
Poniżej analiza potencjalnych rywali dla Mateusza Gamrota na kolejną walkę z wyborem trzech najbardziej prawdopodobnych opcji.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Dobrze widzieć, że bracia Oleksiejczuk w końcu solidnie się przygotowują do walk, wyjdzie im to tylko na dobre.
Jak na spar, a walka docelowa już niedługo, to Prates częstuje dość soczystymi middlami schaby Oleksego.