
Dyskusyjny palec w oczy w 20 sekund? Walka Krzysztofa Głowackiego z Jordanem Nandorem szybko przerwana!
Pojedynek Krzysztofa Głowackiego z Jordanem Nandorem skończył się w ledwie 20 sekund – został uznany za nieodbyty.
Szybko i niefortunnie zakończyła się walka Krzysztofa Głowackiego (2-1) z Jordanem Nandorem (1-1) w ramach KSW 104 w Gorzowie Wielkopolskim – wszystko za sprawą dyskusyjnego palca w oczy, jakim Francuz miał potraktować Polaka.
Głowacki od pierwszych sekund walki wywarł presję. Nandor popracował kopnięciami. Polak zaatakował krzyżowym jego korpus, raz, drugi. Francuz trafił jednak Głowackiego w oko – pytanie jednak, czy palcem, bo powtórki pozostawiły tutaj wątpliwości.
Sędzia Łukasz Bosacki wezwał do klatki lekarza. Wszystko – tj. rozmowy między lekarzem, zawodnikiem i sędzią – trwało kilka minut. Lekarz sprawdzał wzrok Krzysztofa, ale ten słabo wodził wzrokiem za palcem. Ostatecznie walka została przerwana.
PEŁNE WYNIKI KSW 104 – TUTAJ
Po obejrzeniu powtórek sędzia Łukasz Bosacki uznał, że walka będzie traktowana jako nieodbyta – tj. no contest.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.