Jairzinho Rozenstruik nieoczekiwanie zwolniony z UFC, pomimo iż miał jeszcze walki w kontrakcie
Przebrała się miarka! Matchmakerzy UFC nie zdzierżyli, rozwiązując kontrakt z Jairzinho Rozenstruikiem po sobotniej gali w Rijadzie.
6-letnia i 15-walkowa przygoda Jairzinho Rozenstruika z organizacją UFC dobiegła nieoczekiwanie końca. Po sobotniej gali UFC Fight Night w Rijadzie Surinamczyk został zwolniony, o czym doniósł dziennikarz Alex Behunin.
Co ciekawe, nie była to częsta przy rozstaniach sytuacja, gdy zawodnik wypełnia kontrakt, a organizacja nie proponuje mu nowego. Nie. Bigi Boi miał nadal walki w obowiązującym kontrakcie, ale matchmakerzy UFC go rozwiązali.
Surinamczyk zasilił szeregi amerykańskiego giganta w 2019 roku z nieskazitelnym bilansem 6-0. Z organizacją przywitał się z nie lada przytupem, odnosząc cztery zwycięstwa z rzędu przez nokauty. W eliminatorze do walki o pas padł jednak w 20 sekund pod ciosami Francisa Ngannou, później nigdy nie powracając już do formy, jaką prezentował wcześniej.
W minioną sobotę obchodzący niebawem 37. urodziny Jairzinho Rozenstriuk przegrał gładko na pełnym dystansie z Sergeyem Pavlovichem po bardzo bezbarwnym pojedynku. Co prawda dwa poprzednie wygrał – z Taiem Tuivasą i Shamilem Gazievem – ale i w nich wielkich fajerwerków nie stwierdzono, delikatnie rzecz ujmując.
Sklasyfikowany na 9. miejscu w rankingu Bigi Boi zakończył przygodę z UFC z bilansem 9-6. Osiem z dziewięciu zwycięstw odniósł przed czasem. W pokonanym polu zostawiał między innymi Andreia Arlovskiego, Juniora dos Santosa, Alistaira Overeema czy Augusto Sakaia. Zawodowy bilans trenującego na co dzień w American Top Team Surinamczyka wynosi 15-6.
Poniżej podsumowanie i analiza walki Israela Adesanyi z Nassourdinem Imavovem.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Gołe pięści czekają.