UFC

„Dali mu ultimatum” – Islam Makhachev szczerze o zestawieniu Magomeda Ankalaeva z Alexem Pereirą na UFC 313

Islam Makhachev opowiedział o okolicznościach zestawienia walki Alexa Pereiry z Magomedem Ankalaevam na UFC 313 podczas ramadanu.

Gdy oficjalnie ogłoszono zestawienie długo wyczekiwanej walki na szczycie wagi półciężkiej pomiędzy jej mistrzem Alexem Pereirą i Magomedem Ankalaevem, przez świat MMA przemknął pomruk zdziwienia – przede wszystkim z uwagi na termin walki. Zwieńczy ona galę UFC 313, która odbędzie się w Las Vegas 8 marca.

Rzecz natomiast w tym, że nieco tydzień wcześniej – z końcem lutego – rozpoczyna się ramadan. Nie jest natomiast żadnym sekretem, że dla muzułmanów treningi podczas ramadanu są skomplikowane, o startach nie wspominając. Ankalaev nigdy wcześniej w swojej dotychczasowej karierze nie wojował podczas ramadanu.

W przestrzeni medialnej pojawiły się sugestie, wedle których Alex Pereira, Dana White i spółka nieprzypadkowo wybrali taki właśnie termin – a wszystko celem utrudnienia zadania niesłynącemu z medialności Dagestańczykowi. Do spekulacji takich z rezerwą odniósł się jednak mistrz wagi lekkiej Islam Makhachev.

– Nie powiedziałbym, że w ten sposób chcą wsadzić go na minę – powiedział Dagestańczyk podczas rozmowy z dziennikarzami w Dubaju. – Po prostu nie dostał innego wyboru. Są pewne rzeczy po stronie Ankalaeva, z których UFC nie jest zadowolone. Z tego, co wiem, to Ankalaev miał już ofertę walki o pas mistrzowski wcześniej i okazało się, że prawie wszystkie daty mu nie pasowały. Teraz pewnie dali mu jakieś ultimatum i musiał zaakceptować tę walkę.

– Wiem, że Ankalaev i jego cała ekipa nie są zwolennikami walczenia podczas ramadanu, podobnie jak inni muzułmanie. Ciężko jest pościć, a musisz pościć. Myślę, że po prostu powiedzieli mu, że akceptuje tę walkę, albo znowu się przeciągnie, wobec czego Magomed po prostu ją zaakceptował.

Co ciekawe, Pereira i Ankalaev zupełnie inaczej przedstawiają okoliczności zestawienia walki. Mistrz przekonuje, że to on ustalił termin, wybierając Dagestańczyka w charakterze rywala, podczas gdy ten zapewnia, że Poatan został zmuszony do walki przez UFC.

Pomimo iż powszechnie uważa się, że Ankalaev stanowić będzie największe wyzwanie dla Pereiry – przede wszystkim z uwagi na zapasy i parter – to Makhachev jest daleki od skreślania Brazylijczyka.

– Widzę Ankalaeva w roli faworyta, ale tylko delikatnego, jeśli mam być szczery – powiedział Islam. – Pereira to bardzo mocny sportowiec, ma bogatą karierę amatorską, świetnie odnajduje się w trudnych sytuacjach, bił się w ciężkich bojach, ma ogromne doświadczenie.

– Uważam, że Ankalaev nie powinien lekceważyć jego zapasów, chociaż wszyscy wiedzą, że to uderzacz. Powinien napraw dobrze przygotować się do tej walki.

Co zaś tyczy się Islama Makhacheva, to chciałby on powrócić do oktagonu UFC przy okazji gali wieńczącej International Fight Week, która odbędzie się w lipcu.

Poniżej podsumowanie walki Usmana Nurmagomedova z Paulem Hughesem.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button