Zapasy i ciosy proste przesądziły – Tagir Ulanbekov pokonał Claytona Carpentera na UFC 311
Tagir Ulnbekov pewnie pokonał Claytona Carpentera podczas gali UFC 311 w Los Angeles.
W starciu otwierającym galę UFC 311 w Los Angeles Tagir Ulanbekov (16-2) pokonał na pełnym dystansie niezwyciężonego wcześniej Claytona Carpentera (8-1).
Początek walki należał do Carpentera, który w wymianach potraktował Ulanbekova dobrymi ciosami, poprawiając też lowkingami. Dagestańczyk też zanotował kilka celnych ciosów, minimalnie chybiając frontalem na głowę.
Dagestańczyk zainicjował walkę na chwyty, szukając obalenia. Początkowo Carpenter świetnie się wybronił, nawet odwracając na siatce rywala, ale ten w końcu wyniósł go i haczeniem przeniósł walkę do parteru. Amerykanin gruszek w popiele z pleców nie zasypiał, wierzgając jak zły i atakując łokciami, ale wyłapał też kilka mocnych łokci z góry. Kolejne mocne uderzenia spadły na głowę pracującego z gardy – cierpliwie i metodycznie – Ulanbekova. Na minutę przed końcem rundy Carpenter zerwał się na nogi.
Tam Amerykanin trafi ł lowkingami, ale wyłapał mocne ciosy proste na głowę. Na koniec rundy spróbował obalenia, ale Ulanbekov powstrzymał go.
Obaj zawodnicy zanotowali dobre ciosy na głowę na otwarcie rundy drugiej – Carpenter sierpy w kombinacjach, Ulanbekov proste. Amerykanin przechwycił kopnięcie Dagestańczyka, przenosząc walkę do parteru. Po minucie aktywny z pleców Tagir zdołał utorować sobie drogę na nogi, choć w międzyczasie zainkasował kilka uderzeń. W stójce od razu poszukał obalenia, ale Carpenter wybronił się bardzo dobrze. Dagestańczyk broni jednak nie złożył, z czasem ponawiają obalenie i finalizując je przy ogrodzeniu.
Wiele jednak w parterze się nie działo. Carpenter był aktywniejszy z pleców, choć Ulanbekov też potraktował go kilkoma uderzeniami. Ruda druga dobiegła końca.
PEŁNE WYNIKI UFC 311 – TUTAJ
Tagir zdzielił Claytona prostymi na głowę na otwarcie rundy trzeciej, Amerykanin odpowiedział lowkingami. Kolejne srogie proste wylądowały na głowie Carpentera. Bardzo dobry początek Ulanbekova.
Amerykanin wpadł w klincz, szukając obalenia przy ogrodzeniu. Pracował intensywnie, wykorzystując podwójne podchwyty, ale Dagestańczyk utrzymywał się świetnie na nogach. W końcu Ulanbekov odwrócił ustawienie. Zamknął przeciwnika na ogrodzeniu, powiedział do komentującego walkę Daniela Cormiera, że zaraz go obali – i dokładnie to uczynił, wynosząc Carpentera i przewracając go haczeniem. Amerykanin pracował jak zły z pleców, ale nie był w stanie niczego zwojować, inkasując kilka uderzeń.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Sędziowie wskazali jednogłośnie na Tagira Ulanbekova w stosunku 2 x 30-27, 29-28. Dla Dagestańczyka była to trzecia wygrana z rzędu. Jego bilans w oktagonie UFC wynosi 5-1.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.