Gruby Strzał – KSW 21: Kułak vs Strus

Gruby Strzał to cykl, w którym będę poddawał analizie starcia zawodnika, który dzięki konfrontacji z przeciwnikami z przeważnie większym stażem, sukcesami i rozpoznawalnością, stanie przed szansą pokazania się szerszej publiczności, zdobycia jej uznania, zaistnienia na dłużej w świadomości kibica i zdobycia lepszej pozycji we wszelkiego rodzaju rankingach i drabinkach prowadzących do tytułów i większych pieniędzy.

Bohaterem pierwszego Grubego Strzału będzie Piotr Strus, który 1 grudnia na gali KSW 21 na warszawskim Torwarze zmierzy się z Krzysztofem „Modelem” Kułakiem.

Krzyśka zorientowanemu kibicowi MMA przedstawiać nie trzeba. Jeden z pionierów polskiego MMA, zawodnik z największą odnotowaną liczbą zawodowych walk, były mistrz KSW w wadze średniej – były nie dlatego, że przegrał czy pozbawiono go tytułu, ale dlatego, że jego kariera została zastopowana przez odnawiające się problemy z kręgosłupem. Na KSW 17 zwakował tytuł, by mógł o niego zawalczyć Michał „Cipao” Materla. W tym miejscu muszę wtrącić, że bardzo liczę na to, że dojdzie do drugiej walki pomiędzy tymi zawodnikami (pierwszą wygrał Michał na KSW 6 poprzez duszenie gilotynowe w pierwszej rundzie), bo zawsze lubię oglądać walki z podtekstem emocjonalnym, którego tu z pewnością nie brakuje.

Krzysztof udanie powrócił w październiku na gali Celtic Gladiator w Irlandii – słaby Stephen Rice nie był w stanie wytrzymać naporu ciosów agresywnego od początku Polaka i przegrał przez TKO w pierwszej rundzie.

Piotrek swoją przygodę ze sportami walki zaczął od kick-boxingu, w którym zdobywał medale wśród młodzieżowców. W 2009 roku zdobył mistrzostwo Polski seniorów w Muay Thai, w 2011 roku natomiast rozpoczął starty w Sanda, których zwieńczeniem było wygranie bardzo mocno obsadzonego Puchar Świata Sanda w Chinach w listopadzie tego roku.

W MMA zadebiutował w maju 2010 roku, wygrywając decyzją z Adrianem Kochankiem, później nastąpiła seria sześciu kolejnych zwycięstw z rzędu, którą na gali MMA-Attack 2 przerwał Vendres Carlos da Silva, poddając go bardzo efektownym brabo w drugiej rundzie. Zawodnik Nastula Club w 2011 został umieszczony przez portal Sherdog w zestawieniu 10 najlepiej zapowiadających się europejskich zawodników.

Porównanie

…………………………………………………………………………………
KSW 21
Krzysztof „Model” Kułak	vs	Piotr Strus
25-12-2	rekord	7-1
84 kg	waga	84 kg
31	wiek	24
188 cm	wzrost	187 cm
206 cm	zasięg	184 cm
Adrenalina Fight Częstochowa	klub	Nastula Club
…………………………………………………………………………………

Trzy ostatnie walki:

.

Doświadczenie

Krzysztof jest niewątpliwie bardziej doświadczonym zawodnikiem, toczył walki na dużych galach, często za granicą, Piotrek natomiast raz walczył na dużej gali, gdzie przegrał. Nie jestem przekonany, że trema będzie miała jakiekolwiek znaczenie. Obaj są bardzo pewnymi siebie zawodnikami – gdy się z nimi rozmawia, da się wyczuć, że mają świadomość wartości umiejętności, jakie prezentują.

Warunki fizyczne

Obaj dysponują bardzo podobnymi warunkami fizycznymi. Mam jednak wrażenie, że Piotrek będzie w tej walce silniejszy. Krzysiek wraca, jakby nie było, po długiej przerwie, Piotrek z kolei cały czas jest w treningu. Ponadto wydaje mi się, że ostatnio poprawił jakość swojej muskulatury. Miałem okazję zamienić z nim kilka słów na I Konwencie MMA w marcu i ostatnio na ALLMA 30 w Sochaczewie i odniosłem wrażenie, że Piotrek jest sporo większy od naszego ostatniego spotkania. Domyślam się, że spowodowane jest to codziennym trenowaniem z chyba najlepszą ciężką ekipą w Polsce – nazwiska takie jak Jan Błachowicz, Paweł Nastula czy Daniel Omielańczuk mówią same za siebie.

Klucz do zwycięstwa

Piotrek żeby wygrać, musi utrzymać walkę w stójce. Prowadzić ją bardzo metodycznie i rozważnie, bez podpalania się. Nie wydaje mi się, żeby udało mu się znokautować Krzyśka, który przez TKO przegrał tylko raz i to bardzo dawno temu. Receptą powinno być dystansowanie Krzyśka i punktowanie obaleniami, które powinny być domeną Piotrka – szczególnie biorąc pod uwagę niezbyt dobre defensywne zapasy Krzyśka. Jednym słowem Piotrek z tej walki powinien zrobić klasyczną potyczkę Sanda.

Siłowanie się z Krzyśkiem w klinczu przy linach (które, moim zdaniem, bardziej zmuszają zawodników do myślenia o nieprzewróceniu się niż planowania akcji zapaśniczych czy efektywnego wykorzystania klinczu – aż prosi się o klatkę) będzie zapewne niezbyt dobrym pomysłem – jak Model sam to określił, jego stylem jest chaos i to w nim musi upatrywać szansy na zwycięstwo. Jeżeli zrobi z walki uliczną bójkę, przewaga doświadczenia i niewątpliwa odporność na ciosy może mieć znaczenie.

Jeżeli walka trafi do parteru, szanse na wygraną trenera AFC wzrosną, Krzysiek ma solidne BJJ poparte medalami na polskiej i zagranicznej macie. Piotrek twierdzi, że poradzi sobie zarówno w stójce, jak i parterze, co nie wydaje mi się przekonywujące, ale może dlatego, że Piotrka w parterze zbyt często nie widziałem. Krzyśka nie poddał Daniel „Kociao” Dowda, który jest niewątpliwie lepszym parterowcem od Piotrka – scenariusz, w którym Piotrek wygrywa przez poddanie, jest dla mnie najmniej prawdopodobny.

Moje Typy

W tym miejscu będę podawał kilka typów zakończenia walki, w kolejności od najbardziej do mniej prawdopodobnych.

1. Piotrek Strus – decyzja po emocjonującej i widowiskowej trzyrundowej potyczce.
2. Krzysztof „Model” Kułak – poddanie, po zaserwowaniu Piotrkowi „chaosu”, walka przeniesie się na ziemię gdzie Krzysiek wyciągnie technikę kończącą.
3. Krzysztof „Model” Kułak – TKO, podobnie jak w poprzednim typie Piotrek wyląduje na plecach, Krzysiek nie bawiąc się w stabilizację pozycji zakończy walkę poprzez g’n’p.

Co dalej?

Na próżno szukać logiki w zestawieniach serwowanych nam przez właścicieli KSW, więc napiszę to, co ja bym zrobił na ich miejscu po walce.

W przypadku zwycięstwa Piotrka zestawiłbym go z przegranym walki Terry Martin (22-10) vs Matt Horwich (27-21-1) – Piotrka należy przedstawić widzom, jest młody, ma czas na pięcie się w rankingu KSW (o ile taki w ogóle istnieje?) i dojście na ostatnią prostą prowadzącą do walki o pas. Przegrany wyżej wymienionego starcia będzie miarodajnym sprawdzianem dla Strusa – nie trzeba zwracać uwagi na porażkę któregoś Amerykanina przed walką z Piotrkiem, bo po przegranej w KSW można dostać nawet walkę o pas, na którą inni muszą pracować bardzo ciężko i długo.

Gdyby wygrał Krzysiek, zestawiłbym go ze zwycięzcą walki Jay Silva (8-6) vs Matt Horwich (27-21-1), gdyby nie to, że po raz kolejny problemy paszportowo-wizowo-alimentacyjne psuja szyki Panów K&L i przede wszystkim zawodników i kibiców. W tej sytuacji kolejne zestawienia Krzyśka uzależniam od postawy zwycięzcy walki Terry Martin (22-10) vs Matt Horwich i tego kiedy Jay Silva dostanie kolejna szansę występu na KSW. Model był mistrzem KSW, nikt nie odebrał mu pasa – nie ma co w jego przypadku tworzyć sztucznych i niepotrzebnych przeszkód w drodze po tytuł, bo jego stracie z obecnym mistrzem jest potrzebne. Obok starcia Mameda Chalidowa z Tomaszem Drwalem i rewanżu Damiana Grabowskiego z Michałem Kitą jest w trójce najbardziej pożądanych przeze mnie starć w polskim MMA.

Autor: Mirek Nóżka

…………………

Autorem „Grubego Strzału” – cyklu, który regularnie będzie gościł na łamach Lowking.pl – jest Mirek „Nóżka” – pasjonat, sędzia MMA oraz człowiek odpowiedzialny za dynamiczny rozwój Amatorskiej Ligi MMA w ostatnich miesiącach.

Łamy Lowking.pl pozostają otwarte dla wszystkich Czytelników mających coś ciekawego do przekazania.

…………………

fot. mmaoctagon.pl, sherdog.com