Wskazał dwa lepsze! Paddy Pimblett wyjaśnił, dlaczego poddaniem roku nie może być to Islama Makhacheva na Dustinie Poirierze!
Paddy Pimblett wziął na ruszt najlepsze poddania w UFC w 2024 roku, wyjaśniając, dlaczego to Islama Makhacheva na Dustinie Poirierze nie zrobiło na nim wielkiego wrażenia.
Narobił sporo szumu Paddy Pimblett ostatnim nagraniem, jakie opublikował na swoim liczącym już milion subskrybentów kanale YT.
Brytyjczyk nie tylko wyśmiał rzucającego mu wyzwanie Mateusza Gamrota, nie tylko zdradził, że w następnej walce zmierzy się najprawdopodobniej z Michaelem Chandlerem, ale też nie oszczędził mistrza wagi lekkiej Islama Makhacheva.
Zapytany mianowicie, czy poddanie Dagestańczyka na Dustinie Poirierze można uznać za poddanie roku 2024 roku w UFC, Brytyjczyk długo się nie zastanawiał.
– Oczywiście to podanie Islama było dobre, ale to było zwykłe D’Arce – ocenił. – Ja natomiast przeszedłem od gilotyny przez trójkąt do balachy, wszystko rozpoczynając na nogach.
– Zresztą i tak uważam, że poddanie Khamzata było lepsze (niż Islama). Khamzat wykręcił lepsze poddanie z Robertem Whittakerem. Nikt nie zrobił wcześniej czegoś takiego Robertowi Whittakerowi.
– Poirier był natomiast poddany kilka razy w przeszłości. Sam poddałbym Dustina Poiriera. Nikt natomiast nie poddał Bobby’ego Greena od jakichś 12, ku*wa, lat czy ile tam tego było.
Wspomniany Bobby Green, którego kilka miesięcy temu poddał Paddy Pimblett, nie klepał od 2009 roku. Łącznie Amerykanin przegrał trzy walki w swojej karierze przez poddania.
Dustin Poirier klepał natomiast w karierze czterokrotnie. Ostatnio właśnie w starciu z Islamem Makhachevem.
30-letni Baddy nie ukrywa, że jego celem jest tytuł mistrzowski kategorii lekkiej. W przeszłości wysyłał już medialne kuksańce pod adresem dagestańskiego mistrza. Ten raz nawet odpowiedział Brytyjczykowi, obwieszczając, że chętnie się z nim zmierzy, jeśli ten utoruje sobie drogę do walki o tron.
Póki co jednak Pimblett i Makhachev mają przed sobą inne cele. Brytyjczyk zmierzy się najprawdopodobniej ze wspomnianym Michaelem Chandlerem przy okazji marcowej gali UFC Fight Night w Londynie, podczas gdy w styczniu Dagestańczyk stanie do czwartej – rekordowej – obrony pasa, w ramach gali UFC 311 krzyżując rękawice w rewanżu z Armanem Tsarukyanem.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.