„Chronią go” – Merab Dvalishvili twierdzi, że nie został wpuszczony do Instytutu UFC z powodu Umara Nurmagomedova
Merab Dvalishvili nie ma wątpliwości – UFC robi, co może, aby to ułatwić Umarowi Nurmagomedovowi drogę do UFC 311, a jemu samemu utrudnić.
Kontynuuje medialne harce mistrz wagi koguciej UFC Merab Dvalishvili w drodze do walki z Umarem Nurmagomedovem na UFC 311. Gruzin opublikował właśnie nagranie, w którym z jednej strony zarzucił Dagestańczykowi – UFC? – preferencyjne traktowanie, a z drugiej ujawnił, że boryka się z kontuzją.
Maszyna chciał mianowicie, jak twierdzi, skorzystać z usług Instytutu Sportowego UFC w Las Vegas, ale nie został wpuszczony do środka – właśnie z uwagi na dagestańskiego pretendenta.
– Jestem tutaj przed Instytutem UFC i ochrona nie chce mnie wpuścić, bo jak mówią „Umar Nurmagomerdov jest w środku” – zrelacjonował. – Chronią go.
– Nie martwcie się, nie poturbuję go przed walką. Jednak 18 stycznia? To już inna historia.
– Nie mogę wejść do Instytutu UFC, a miałem poddać się leczeniu mojej kontuzji. Miałem też podpisać jakieś karty, miałem zjeść obiad z przyjaciółmi. Co to ma być?
– Zleję tego kolesia za te wszystkie zniewagi, za te kłamstwa, które opowiada. Lepiej, żebyś wyszedł do walki, Umarze. Dzisiaj jesteś chroniony. Nie martw się, nie przyłożę ci przed walką, ale 18 stycznia już nikt cię nie obroni.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Gruzin od dawna harował medialnie jak zły, byle nie doszło do walki z Umarem Nurmagomedovem. Najpierw forsował kandydaturę na pretendenta Deivesona Figueiredo, potem ponownie Seana O’Malleya, a ostatnio Petra Yana. Maszyna jest przekonany, że Dagestańczyk na titleshot nie zasługuje, a dostał takowy wyłącznie ze względu na swoje nazwisko.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.