Sam nie walczy w marcu z powodu ramadanu, ale chce, żeby Merab Dvalishvili się do niego dostosował? Jest odpowiedź Umara Nurmagomedova!

Nie zdzierżył Umar Nurmagomedov, który w obszernym wpisie wyjaśnił, jak się sprawy mają z jego sportową przyszłością i potencjalną walką z Merabem Dvalishvilim.

Nie milkną medialne zawirowania na linii Merab Dvalishvili – Umar Nurmagomedov. Gruziński mistrz wagi koguciej od dawna forsuje narrację, wedle której Dagestańczyk absolutnie na titleshot nie zasługuje. Co prawda zapewnia, że wyjdzie do każdego przeciwnika, jakiego zaproponuje mu UFC, ale z Nurmagomedovem wcześniej niż w marcu walczyć nie zamierza – z kolei ten w tym akurat miesiącu bił się nie będzie z powodu ramadanu.

Kilka tygodni temu gruchnęły wieści, że zniecierpliwiony Dagestańczyk przystał na grudniową walkę z Yadongiem Songiem, ale temat jest już nieaktualny. Chińczyk nie jest zdolny do powrotu w grudniu z powodu problemów zdrowotnych, co zresztą sam publicznie potwierdził.

Pomimo tego kilka dni temu Maszyna zarzucił Nurmagomedovowi kłamstwo, przekonując, że ten wymigał się od walki z Songiem. Ponownie zasugerował, że jest on faworyzowany przez UFC wyłącznie z powodu nazwiska. Stwierdził też, że nie może się doczekać, aż pokaże mu miejsce w szaregu.

Do słów tych Dagestańczyk szybko się odniósł.

– Jaki sens mają twoje słowa, skoro nie idą za nimi czyny? – napisał Umar za pośrednictwem Khabib.com. – Obecnie nie mam żadnej zaplanowanej walki. Yadong jest gotowy do walki w styczniu. Jeśli nie będziesz chciał bronić pasa, wezmę to starcie, zarobię pieniądze i zbuduję swoje nazwisko. Jestem gotowy do walki z każdym rywalem, jakiego zaproponuje mi UFC, bo chcę być najlepszym z najlepszych.

– Mistrzem jest ten, kto jest najsilniejszy, kto jest gotowy na walkę z każdym, a nie ten, który wybiera, kto „zasługuje”, a kto „musi jeszcze coś udowodnić”.

– Mówię to z pełnym szacunkiem dla Meraba. Jeśli jakkolwiek go uraziłem, nie mam problemów z przeproszeniem. To człowiek, który wspiął się z samego dołu na mistrzowski poziom. Jego historia zasługuje na szacunek. Pracuje naprawdę ciężko. Jedyną kością niezgody między nami jest pas mistrzowski. Nie ma żadnego powodu do jakichkolwiek inwektyw. Gdy dojdzie do naszej walki, sprawdzimy, kto jest silniejszy – i tyle.

– Prognozuję, że jeśli Merab będzie w marcu walczył z kimś innym, nie będzie gotowy na starcie ze mną aż do grudnia 2025 roku. Jeśli jednak dostanę szansę, aby walczyć z nim w maju – o ile będę zdrów – będę gotowy na jeszcze dwie kolejne walki przed końcem roku.

– Jeśli w którymkolwiek momencie kłamię, możecie zapytać UFC. UFC zapytało, czy będę gotowy, aby walczyć z nim 7 grudnia. Powiedziałem, że tak. Jedynym terminem, którego odmówiłem, był marzec, bo przez cały miesiąc trwa ramadan. Nie proszę nikogo, aby akceptował moją wiarę czy dostosowywał się do mnie. Jestem realistą. Rozumiem, że podejmując taką decyzję, mogę stracić okazję na walkę o pas – i jestem gotowy na poniesienie takich konsekwencji.

Umar Nurmagomedov wygrał sześć walk pod sztandarem UFC. Ostatnią wiktorią nad Corym Sandhagenem zapewnił sobie awans na 2. miejsce w rankingu wagi koguciej.

Merab Dvalishvili ostatni pojedynek stoczył we wrześniu, pokonując na pełnym dystansie Seana O’Malleya. Nie ukrywa, że najchętniej w pierwszej obronie pasa stanąłby ponownie w szranki z Amerykaninem w dowolnym terminie.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.