UFC

Mordercze kolano! Fares Ziam brutalnie znokautował Matta Frevolę na UFC Paryż (VIDEO)

Nieprawdopodobnym nokautem popisał się Fares Ziam w pojedynku z Mattem Frevolą, który otworzył kartę główną gali UFC w Paryżu.

Świetnie dysponowany Fares Ziam (15-4) fantastycznym kolanem brutalnie znokautował Matta Frevolę (11-4-1) podczas gali UFC Fight Night w Paryżu.

Frevola od początku walki szukał potężnych cepów i obaleń. Tymi pierwszymi szył powietrze, inkasując kilka prostych, ale drugą próbę sprowadzenia sfinalizował, kładąc Ziama na plecach na środku oktagonu.

W kotle Frevola zaatakował piekielnie ciasną gilotyną, trafiając do dosiadu. Ziam przetrwał jednak trudne chwile, a z czasem odwrócił nawet pozycję, zrzucając uderzenia z góry. Walka pozostała w klinczu, na którego rozerwanie Ziam okrutnie naruszył Frevolę srogim krzyżowym. Francuz podkręcił tempo, choć nie szarżował bez głowy – z dystansu zdzielił Amerykanina kilkoma soczystymi prostymi. Frevola czaił się na cepy, ale pruły one powietrze. W końcówce zawodnicy wdali się w wymiany, w których Ziam był skuteczniejszy.

Początek rundy drugiej należał do Francuza – trafiał prostymi, unikając obszernych sierpowych Frevoli. Ziam dobrze popracował też łokciami w bliskim dystansie, choć tam swoje momenty miał też Amerykanin. Walka toczyła się długimi fragmentami w klinczu, gdzie nie działo się wiele. Gdy walka trafiła znów w dystans, kolejne proste doszły głowy i korpusu Frevoli. W końcu Ziam sfinalizował obalenie, zachodząc Amerykaninowi za plecy, gdzie zagroził mu duszeniem. Frevola wytrzymał.

W trzeciej odsłonie Ziam zaprzągł do działania klincz i zapasy, rozdając w tych płaszczyznach karty. Gdy walka powoli zbliżała się ku końcowi, Francuz popisał się nieprawdopodobnym kolanem, ściągając na nie głowę Frevoli. Amerykanin runął na deski bez życia, a zanim sędzia zdołał przerwać zawody, potraktował jeszcze nieprzytomnego rywala dwoma bombami z góry.

Dla 27-latka była to czwarta wygrana z rzędu i pierwsza w UFC przed czasem. Jego bilans pod sztandarem amerykańskiego giganta wynosi teraz 6-2. Niewykluczone, że w najnowszym notowaniu zadebiutuje w Top 15 rankingu wagi lekkiej.

Dla Matta Frevoli była to druga z rzędu porażka przez nokaut z francuskim zawodnikiem. Ostatnio ustrzelił go Benoit Saint-Denis.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

Dodaj komentarz

Back to top button