UFC

Sean O’Malley ogłasza się mistrzem wagi koguciej, wyjaśnia, dlaczego sędziowie się pomylili: „Merab jest nadal dzi*ką!”

Krótką żałobę po utracie pasa Sean O’Malley ma już za sobą – Amerykanin wrócił do internetowej „pajacerki” ze zdwojoną mocą.

Były mistrz wagi koguciej Sean O’Malley zmienił zdanie. 30-letni prawie zawodnik obwieścił właśnie w kolejnym tęczowym nagraniu, że nadal jest mistrzem, bo pojedynek z Merabem Dvalishvilim wygrał.

Suga opublikował w mediach społecznościowych serię wpisów, w których podzielił się ze swoimi młodocianymi fanami oceną poszczególnych rund, konstatując, że wygrał trzy z nich.

– Runda 1 – napisał. – Wygrałem tę rundę na 100%! Bazując na obrażeniach, to była moja runda.

– Rundę drugą z całą pewnością przegrałem. Doznałem jednak bardzo małych obrażeń.

– Runda trzecia była moim zdaniem bliższa niż pierwsza. Moja runda. Prowadzę 2-1 przed czwartą rundą.

– Runda czwarta na pewno idzie na Meraba. 2-2 przed piątą.

– Rundę piątą wygrałem. Jestem mistrzem. Bóg jest dobry. 1, 3, 5 – wygrałem te rundy. Bronię pas z Umarem w czerwcu lub lipcu w Las Vegas.

Mogłoby wydawać się, że Sean po prostu sobie dworuje, poziomem żartów dopasowując się do swojej bazy fanów, ale… Wygląda na to, że naprawdę wierzy, że wygrał trzy z pięciu rund. Na to wskazuje też nagranie głosowe, jakie opublikował na platformie X.

– Nie oglądałem tej walki ponownie, bo wedle narracji wokół niej dostałem srogie lanie – powiedział O’Malley. – Wygrałem rundy pierwszą, trzecią i piątą. Wyzywam was, małe pieprzone głąby, którzy sądzicie, że dostałem po tyłku, abyście raz jeszcze obejrzeli to starcie. Obejrzyjcie raz jeszcze. Możesz mnie kochać, nienawidzić, ale obejrzyjcie tę walkę raz jeszcze. Wyłączcie komentarz i powiedzcie mi, że tego nie wygrałem.

– Wygrałem pierwszą, trzecią i piątą. Ku*wa, ale jestem teraz nakręcony! Jestem mistrzem! Wygrałem i jestem mistrzem! Gdzie mój pas? Wyciągajcie ten pas z walizki. Jestem mistrzem!

– Merab jest nadal dziwką! Uciekał, trzymał się za schaby. Mistrz jest tutaj! Obejrzyjcie to jeszcze raz. Mistrz 135 funtów jest nadal na miejscu! Je*ać Meraba!

– Poważnie. Runda trzecia była bliska. Rundy trzecią i piątą dwaj sędziowie przyznali mnie. Runda pierwsza moim zdaniem była wyraźnie dla mnie. Runda trzecia była bliższa, ale i tak uważam, że ją wygrałem. Runda pierwsza? Nie rozumiem, jakim cudem dali ją Merabowi. Popatrzcie na statystyki. Obalił mnie kilka razy, ale nie było tam dosłownie żadnych obrażeń! Udowodnijcie mi, że się mylę! Rundy pierwsza, trzecia, piąta. Wygrałem tę walkę. Po prostu.

Na początku października Sean O’Malley idzie pod nóż. Musi poddać się operacji kontuzjowanego biodra. Zawodnik szacuje, że do powrotu będzie zdolny za około 8-9 miesięcy.

Gruzin szybko odpowiedział na wpisy Amerykanina.

– Ciężko być ojcem w dzisiejszych czasach – napisał.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button