KSWPolskie MMA

Taktyka kosztem widowiska – Dawid Kasperski wypunktował Krzysztofa Głowackiego na KSW 98

Dawid Kasperski po mało efektownym widowisku wypunktował Krzysztofa Głowackiego podczas gali KSW 98 w Lubinie.

Niezwykle taktycznie usposobiony Dawid Kasperski (2-0) pokonał Krzysztofa Głowackiego (1-1) w ramach gali KSW 98 w Lubinie.

Głowacki rozpoczął nieco agresywniej, szukając lewych krzyżowych na korpus i głowę. Spróbował też lowkingów. Szybko jednak Kasperski odpowiedział serią niskich kopnięć na wykroczną lewą nogę byłego boksera. Dawid nadal skupiał się na lowkingach, hasając do boków. Głowacki ostrzeliwał doły rywala, ale ten nie ustawał – nadal rąbał wściekle niskimi kopnięciami.

Kopnięcia Kasperskiego zaczynał sprawiać problemy Głowackiemu, który skrócił nieco ustawienie. Zaatakował agresywnie, ale walka trafiła w klincz. Tam nie działo się wiele. Kasperski pracował krótkimi kolanami i stompami, Głowacki uważał, aby utrzymać się na nogach. Sędzia rozerwał klincz i walka trafiła w dystans.

Tam Dawid nadal realizował swój plan. Unikał ciosów Głowackiego, pracując po łuku, a jednocześnie okopywał jego wykroczną nogę. W samej końcówce rundy Krzysztof skontrował nieoczekiwanie lowking Dawida, przenosząc walkę do parteru. Z góry rozpuścił ręce, ale niewiele uderzeń doszło czysto celu.


PEŁNE WYNIKI KSW 98 – TUTAJ


W drugiej odsłonie Główka zaczął mieszać ustawienie, oszczędzając okopaną nogę. Dawid nadal jednak rąbał lowkingami, okolicznościowo poszukując też kopnięć na korpus lub głowę. Krzysztof zaatakował doły ciosami. Miał jednak problemy z ustawieniem sobie mobilnego przeciwnika. Jab na korpus autorstwa Głowackiego, lowking Kasperskiego.

W połowie rundy drugiej Kasperski wytrącił Głowackiego z równowagi, szukając uderzeń z góry. Szybko jednak walka trafiła na górę. Tam Dawid nadal orbitował, nie dając się trafić mocnymi ciosami, a jednocześnie poszukiwał lowkingów. Tu i ówdzie jednak lewica Krzysztofa dochodziła celu – czy to w formie prostego, czy nawet sierpowego. Wydawało się, że z czasem Głowacki zaczął nawet przeważać – Kasperski ograniczał się bowiem wyłącznie do lowkingów.

W rundzie trzeciej fajerwerków nie stwierdzono. Kasperski podkręcił jednak nieco aktywność, częściej odpalając lowkingi. Nadal pracował po łuku, okopując nogę Głowackiego i unikając większości jego ataków.

Sędziowie wskazali jednogłośnie na Dawida Kasperskiego w stosunku 2 x 29-28, 30-27.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button