„Tak czy siak łeb mu spadnie” – Mateusz Gamrot nie traci bojowego ducha pomimo problemów, jakie dopadły go po dotarciu do Perth na UFC 305
Nie ma spokoju Mateusz Gamrot po przylocie do Perth na galę UFC 305, podczas której stanie w szranki z Danem Hookerem.
Nie tak pierwsze dni w Australii wyobrażał sobie Mateusz Gamrot, który kilka dni temu wylądował w Perth.
17 sierpnia w ramach gali UFC 305 polski zawodnik stanie w szranki z Danem Hookerem. Na miejsce zawitał dwa dni temu wspólnie ze swoim przyjacielem i wieloletnim klubowym kolegą Borysem Mańkowskim.
Jak się jednak okazuje, pierwsze dni Polaków w Perth najlepsze nie były… O wszystkim Gamer opowiedział na nagraniu, które opublikował w sobotę na Instagram Stories.
– No dobra, śmieszne-nieśmieszne, ale sytuacja wygląda tak, że bagaże nam nie doleciały, nie wiadomo, co się z nimi dzieje i kiedy będą – powiedział, będąc na zakupach. – Nie mamy w czym chodzić, nie mamy w czym trenować, więc dzisiaj z Borysem wybraliśmy się do sklepu. Koszulki, spodenki, majtki, bluzy są, tak że…
– Co by się nie działo, jestem gotowy. Będę gotowy i w sobotę tak czy siak łeb mu spadnie.
– Pamiętajcie więc, że jaka sytuacja by was nie spotkała, trzeba to zaakceptować, zrobić wszystko możliwe, co można w danej sytuacji i dalej nieustannie napierać jak rekin do przodu. Ale blue majtki mi się podobają. Zabieram je do Polski.
Do polskiej ekipy w Perth wkrótce dołączy też trener American Top Team Mike Brown.
Problemy na ostatniej prostej do walki nie są dla Gamera pierwszyzną. W zeszłym roku w drodze do wziętego w zastępstwie pojedynku z Jalinem Turnerem Polak na ostatniej prostej musiał załatwiać sprawy formalne, tj. wizę pracowniczą.
W ostatnich tygodniach ciężar gatunkowy polsko-nowozelandzkiego boju mocno wzrósł, przede wszystkim dla Mateusza. Na skutek kontuzji mistrza Islama Makhacheva w kategorii lekkiej może bowiem zostać wprowadzony tymczasowy pas mistrzowski. Murowanym kandydatem do walki o takowy jest Arman Tsarukyan, który zdążył już wyrazić pełną gotowość na taką konfrontację. Ormianinowi brakuje jednak partnera do bitewnego tańca. Mocne sportowe argumenty na rzecz rewanżu z Ahalkalaketsem niewątpliwie zyska właśnie Mateusz Gamrot – pod warunkiem wszak, że w Perth rozprawi się z Danem Hookerem.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.