OktagonOKTAGON MMAPolskie MMA

Ciężka przeprawa! Piotr Wawrzyniak pokonał Andreasa Michailidisa na Oktagon 59 w Bratysławie!

Piotr Wawrzyniak wraca z Bratysławy z tarczą – polski średni pokonał Andreasa Michailidisa na gali Oktagon 59.

Piotr Wawrzyniak (13-6) odniósł bardzo cenne zwycięstwo, pokonując faworyzowanego Andreasa Michailidisa (16-8) podczas gali Oktagon 59 w Bratysławie.

Zawodnicy rozpoczęli od kopnięć. Wawrzyniak trafił krosem, ale z czasem Michailidis skontrował lewym sierpem. Szalony atak Polaka, ale Grek znów trafił w kontrze. Piotr szybko doszedł do siebie. Michailidis potraktował Wawrzyniaka lowkingami. Odpowiedź Polaka – srogi lowking doszedł celu. W wymianach to Andreas skuteczniejszy – trafił sierpami. Półtorej minuty walki za nami.

Wawrzyniak ruszył z ciosami, ale defensywa Michailidisa była na posterunku. Grek nieźle pracował sierpowymi w kontrze. Chwila klincz po próbie obalenia ze strony Polaka. Rozerwanie. Połowa rundy pierwszej.

Andreas znów trafił sierpem w kontrze na szarżę Piotra. Grek prezentował się lepiej pod kątem pięściarskim. Poszukał kopnięcia na głowę, ale Wawrzyniak w porę uniósł rękę. Polak wpadł w klincz, szukając obalenia. Michailidis dobrze wybronił się na ogrodzeniu. Szarża Polaka, ale jego ciosy przeszyły powietrze. Michailidis skontrował lowking Wawrzyniaka mocnymi ciosami. Dołożył kolejne. Dobry fragment Greka. Minuta do końca rundy pierwszej.

Lowking Piotra. Andreas przestrzelił obrotówką, ale trafił ciosami w kontrze. Na twarzy Polaka pojawiła się krew. Rozcięcie, opuchlizna. Michailidos czuł się coraz pewniej. Piotr trafił lowkingiem. Przestrzelił obrotówką. Runda pierwsza dobiegła końca.

Lowkingi z obu stron na otwarcie drugiej odsłony. Polak ruszył z szarżą, ale Grek skontrował. Michailidis nacierał. Zdzielił Wawrzyniaka lowkingami, kopnięciem na korpus. Odczuł Piotr szczególnie te pierwsze. Nasz zawodnik na moment przewrócił Greka, traktując go kilkoma uderzeniami z góry, ale Michailidis zerwał się na nogi.

W ostrych wymianach Piotr trafił mocniej. Poszukał obalenia, ale Michailidis świetnie się wybronił, a potem skontrował – i trafił do dosiadu Wawrzyniaka! Fatalne położenie polskiego zawodnika. Minął półmetek drugiej rundy.

Grek kontrolował z góry Piotra, okolicznościowo rozpuszczając ręce. W pewnym momencie wydawało się, że jest bliski skończenia naszego zawodnika, ale ten zerwał się na nogi! Uchronił się przed kolejną zapaśniczą próbą Michailidisa, a następnie zaatakował ostrymi szarżami. Obaj zawodnicy trafili. Krwawa jatka! Obaj zmęczeni, porozbijani. Minuta do końca drugiej odsłony. Wydawało się, że Wawrzyniak zachował więcej sił. Był aktywniejszy. W samej końcówce Polak przewrócił Greka, przechwytując jego kopnięcie. Na koniec rundy trafił jeszcze młotkami z góry.

Mocny początek trzeciej odsłony w wykonaniu polskiego zawodnika. Zdzielił Michailidosa dobrymi ciosami, między inny podbródkiem. Wbił go w siatkę w klinczu. Rozerwanie.

Reprezentant Czerwonego Smoka nadal w natarciu, nadal aktywniejszy. Ładny kros doszedł głowy Michailidisa. Grek odpowiedział lowkingami. Polak poszedł w zapasy, ale Andreas wybronił się na ogrodzeniu.

Po rozerwaniu Piotr trafił kolejnymi dobrymi ciosami. Znów rzucił się do obalenia, ale Andreas doskonale wybronił się na ogrodzeniu. Dwie minuty do końca pojedynku.

Lowking Wawrzyniaka. Polak zanurkował pod ciosami Michailidisa, zamykając rywala na ogrodzeniu. Z czasem Grek odwrócił naszego zawodnika i ustawił go na siatce. Rozerwanie. Ładny podbródek Piotra. Lewy też w punkt. Śliczne kolano na korpus. Takim samym odpowiedział Andreas. Pół minuty do końca pojedynku. Michailidis sfinalizował obalenie! Sędzia w samej końcówce uznał, że Grek trafił w tył głowy Polaka i podniósł pozycję. Dwie sekundy do syreny kończącej zawody. Koniec!

Sędziowie wskazali niejednogłośnie na Piotra Wawrzyniaka w stosunku 2 x 29-28, 28-29.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button