Dana White zabrał głos nt. zarzutów Prochazki o stosowanie magii przez Pereirę: „To nie są jakieś, ku*wa, bzdury z wrestlingu”

Szef UFC Dana White zabrał głos nt. sporu o czary pomiędzy Jirim Prochazką i Alexem Pereirą przed UFC 303.

Nieoczekiwanie motywem przewodnim w drodze do rewanżu Alexa Pereiry z Jirim Prochazką, który zwieńczy sobotnią galę UFC 303 w Las Vegas, stały się czary, rytuały i szamanizm.

Czeski pretendent zarzucił niecne te praktyki Brazylijczykowi, sugerując, że dają mu one przewagę. Zaapelował do Poatana, aby ten zrezygnował z tychże czarów. Denisa chce bowiem czystej, sportowej walki, w której o zwycięstwie decydują wyłącznie forma i umiejętności.

Pereira do zarzutów podszedł jednak z rezerwą. Podkreślił, że każdy posiada swoją „duchowość”, a jeśli Prochazka nie odnalazł jeszcze swojej, to jego sprawa.

Motywem tym magicznym zachwytu nie ukrywa sternik UFC Dana White.

– Uwielbiam to! – zaśmiał się Dana w rozmowie z The MacLife. – Gdy Jiri dowiedział się o walce, podobno poszedł do chaty na trzy dni. Żadnej wody, żadnego jedzenia, nic. Modlitwy, medytacje czy cokolwiek tam robi.

– Podobno jego trener zapukał do drzwi, powiedział mu, że ta walka jest dostępna, a on miał odpowiedzieć coś w stylu: „Skoro tego chce wszechświat”. Tego rodzaju jest to koleś.

– Gdy więc widzi, jak (Alex) robi coś z szamanami, czy jak oni się tam, ku*wa, nazywają, uważa, że to jest nieuczciwe, że korzystają z czarów czy jakiejś czarnej magii. To po prostu kolejny powód, dla którego ta walka jest tak za*ebista.

Głównodowodzący amerykańskiego giganta nigdy nie ukrywał, że nie jest fanem tworzenia kolorowej otoczki wokół walk. Jednak plemienne motywy Pereiry oraz samurajskie Prochazki jak najbardziej do niego przemawiają – z jednego prostego powodu.

– To jest naprawdę – powiedział. – To nie są jakieś wymyślone bzdury. To nie jest sytuacja, gdy ktoś wychodzi do walki z jakimś gównianym, ku*wa, motywem rodem z wrestlingu. Ci goście tacy naprawdę są. Dzięki temu ludzie ich uwielbiają.

– Łatwo rozpoznać, kiedy coś jest autentyczne, a ci goście są właśnie tacy do szpiku kości. W przeciwieństwie do jakichś, ku*wa, bzdur z wrestlingu.

Brazylijsko-czeski rewanż został zestawiony ledwie trzy tygodnie temu. Pierwotnie w walce wieczoru UFC 303 Conor McGregor miał skrzyżować rękawice z Michaelem Chandlerem, ale nabawił się urazu palca u stopy, wycofując się z zawodów. Dana White nie ma wątpliwości, że Poatan i Denisa nie zawiodą.

– Obaj goście to prawdziwi zabójcy – powiedział. – Zabójcy. Liczby nie kłamią, jeśli chodzi o statystyki tych gości i ich dokonania. Niesamowita sprawa.

– Powtarzam to przez cały tydzień: można rzucać monetą, żeby wskazać walkę wieczoru pomiędzy main eventem i co-main eventem.

We wspomnianym co-main evencie – zestawionym ledwie dwa tygodnie temu – były pretendent do pasa wagi piórkowej Brian Ortega pójdzie w bitewne tany z idącym jak burza Diego Lopesem.

Poniżej analiza i typ na walkę Pereira vs. Prochazka 2:

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.