Typy UFCUFCZapowiedzi gal UFC

Typowanie UFC Vegas: Perez vs. Taira

Analiza walki wieczoru i typowanie całej gali UFC Fight Night: Perez vs. Taira, która odbędzie się w Las Vegas.

Dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy 3X ZAKŁAD BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ KAŻDY. Szczegóły – tutaj.

Gala UFC Vegas: Perez vs. Taira rozpocznie się o godzinie 1:00 w nocy czasu polskiego od karty wstępnej w aplikacji UFC Fight Pass. Początek karty głównej od 4:00 na Polsat Sport 1 oraz UFC Fight Pass.

Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:

IkonaOpis
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra.
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie.
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa.
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać.
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony.

125 lb: Alex Perez (25-8) vs. Tatsuro Taira (15-0)

Kursy bukmacherskie: Alex Perez vs. Tatsuro Taira 2.64 – 1.49


Bartłomiej Stachura: wbrew kursom bukmacherskim wyraźnie faworyzującym niepokonanego Tatsuro Tairę, walka ta wcale najłatwiejsza do wytypowania nie jest. Owszem, Japończyk to zawodnik, który ma na karku dopiero 24 lata, wobec czego rozwija się z pojedynku na pojedynek. W oktagonie możemy zobaczyć go teraz w zupełnie nowej odsłonie, uzbrojonego w narzędzia, z których dotychczas nie korzystał.

To jednak nie wszystko, bo Taira też jest też wybornym grapplerem, znacznie groźniejszym pod kątem poddań od Alexa Pereza. Nawet jeśli znajdzie się na plecach, Amerykanin będzie musiał mieć się na baczności. Japończyk posiada też nie lada dryg do zachodzenia rywalom za plecy.

Oddać też trzeba Tairze, że poprawia stójkę z każdym pojedynkiem. Może jego ręce jeszcze najsprawniejsze nie są, ale Japończyk potrafi czynić niezły użytek z kopnięć – frontalnych, okrężnych oraz tych na wysokości łydki. Będzie miał też po swojej stronie zdecydowaną przewagę gabarytów – jest wyższy od Pereza o 2 centymetry i posiada lepszy zasięg ramion aż o 12 centymetrów. To naprawdę może ułatwić mu szermierkę na pięści i kopnięcia.

Jestem zatem w stanie zrozumieć, że Tatsuro Taira jest tutaj faworyzowany przez publikę. Nieskazitelny bilans, ciągły rozwój, wszechstronna względnie gra z wybornym parterem, świetne gabaryty. Jasne, nikomu szczęka na podłogę spać nie powinna, jeśli Tatsuro Taira pokona Alexa Pereza.

Rzecz jednak w tym, że w ostatnich dwóch pojedynkach Alex Perez pokazał, że w tym całym MMA ostatniego słowa jeszcze nie powiedział. Może jego starcie z Muhammadem Mokaevem do porywających nie należało – delikatnie rzecz ujmując – ale pod kątem zapaśniczym Amerykanin postawił Dagestańczykowi naprawdę spory opór. Nie brak zresztą opinii, wedle których to jego ręka winna była powędrować do góry.

Z kolei w pojedynku z faworyzowanym Matheusem Nicolau Alex Perez wypadł już doskonale. Nacierał, rozpuszczał ręce, kopał. Wszystko z zachowaniem bezpieczeństwa w defensywie. Nie mam wątpliwości, że wiktoria z Brazylijczykiem wiele dała mu też pod kątem mentalnym – wszak była to jego pierwsza wygrana od prawie czterech lat.

Gdzie swoich szans Perez może szukać w konfrontacji z Tairą? Otóż, w stójce – a konkretnie w półdystansie, gdzie ma szybsze i cięższe ręce, a także w długim dystansie, gdzie posiada atomowe lowkingi. Ogromnym atutem Amerykanina powinny być tutaj także zapasy. Jeśli utrzyma walkę na nogach, jak najbardziej może opuścić oktagon w glorii zwycięzcy, zadając młodzianowi pierwszą w karierze porażkę.

Jak wspomniałem, Japończyk ma swoje atuty, które jak najbardziej mogą zapewnić mu zwycięstwo – poprawiana z walki na walkę stójka, wyborny grappling – ale przyznam szczerze, że minimalnie więcej szans na zwycięstwo daję jednak Amerykaninowi. To obity zawodnik z mocnymi zapasami, cięższymi pięściami, srogimi lowkingami i bogatym doświadczeniem.

Zwycięzca: Alex Perez przez (T)KO

PODSUMOWANIE

WalkaBartek S.
Perez - Taira
2.64 - 1.49

Perez
Johns - de Andrade
1.79 - 2.03

Johns
Cuamba - Almeida
1.49 - 2.64

Cuamba
Hiestand - Armfield
2.52 - 1.53

Armfield
Almabaev - Johnson
1.15 - 5.60

Almabaev
Quinlan - Fugitt
1.81 - 2.01

Quinlan
Flick - Maness
5.20 - 1.17

Maness
Judice - Fernandes
2.28 - 1.63

Fernandes
Saragih - Wilson
1.27 - 3.80

Saragih
Costa - Nuerdanbieke
1.53 - 2.52

Costa
Knutsson - Polastri
1.55 - 2.47

Knutsson
Ostatnia gala7-7
Łącznie3115-1678
Poprawne64,99%

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button