Trener Mike Brown uważa, że Mateusz Gamrot jest bardzo blisko walki o pas: „Gość naprawdę mi imponuje. Będzie mistrzem, zanim skończy karierę”
Trener American Top Team Mike Brown zabrał głos na temat sytuacji Mateusza Gamrota w rozgrywce o pas wagi lekkiej UFC.
Od dobrych dwóch lat Mateusz Gamrot kręci się w pobliżu rozgrywki o pas mistrzowski kategorii lekkiej UFC. Jeszcze w 2022 roku został namaszczony przez dagestańską ekipę Khabiba Nurmagomedova i Islama Makhacheva na kolejnego pretendenta, ale przegrał wtedy z Beneilem Dariushem i temat stał się nieaktualny.
Powróciwszy na zwycięskie tory, w zeszłym roku Gamer powrócił do Abu Zabi, tym razem w roli rezerwowego do walki o tytuł mistrzowski pomiędzy Islamem Makhachevem i Charlesem Oliveirą, a później Alexandrem Volkanovskim. Wagę zrobił, formalności dopełnił, ale jego bitewne usługi nie okazały się potrzebne.
Marcowym zwycięstwem nad Rafaelem dos Anjosem Polak utorował sobie drogę na 5. miejsce w rankingu wagi lekkiej, na przedpole mistrzowskiej rozgrywki.
Ostatnie tygodnie kudowianin spędził natomiast na Florydzie, gdzie na matach American Top Team pomagał Dustinowi Poirierowi w przygotowaniach do mistrzowskiej walki z Islamem Makhachevem, która odbędzie się już w sobotę na UFC 302 w Newark.
Trener Diamentu i Gamera Mike Brown uważa, że Polak liczy się w grze o tron i niebawem może dostać swoją szansę. Nie pozostawił co do tego wątpliwości w najnowszym wywiadzie na kanale SHAK MMA, zgadzając się też z prowadzącym, że ostatnie dokonania Armana Tsarukyana służą też Polakowi, który w 2022 roku zafundował mu jedyną w ostatnich latach porażkę.
– Jest bardzo blisko – powiedział o Mateuszu Mike. – Wiemy, że jest blisko. Nie tak dawno ściągnęli go jako rezerwowego do walki Islama z Volkiem. Gdy ściągają cię na taką walkę, to znaczy, że jesteś o włos. Ściągnęli go jako zastępstwo do mistrzowskiej walki. Gdyby ktoś w ostatniej chwili doznał kontuzji, wskoczyłby na jego miejsce. Jest więc na krótkiej liście zawodników, którzy są bardzo blisko.
– Dokonania Armana są także imponujące. Też jest bardzo blisko, ale Gamrot też już puka do tych drzwi.
– Jego postawa jest nieprawdopodobna. Ma niesamowicie mocną wolę i twardy charakter. Trenuje piekielnie ciężko. Gość naprawdę mi imponuje. Będzie mistrzem, zanim skończy karierę. Wierzę w to.
Zapytany o kolejnych mistrzów z American Top Team – po Dustinie Poirierze, w którego zwycięstwo w sobotę mocno wierzy – Mike Brown szybko wskazał Kaylę Harrison. Nad kolejnymi zawodnikami odrobinę się zadumał.
– Po Dustinie to może być albo Arman, albo Gamrot – powiedział. – Też są bardzo blisko. Powiedzmy, że Dustin wygra i zakończy karierę. Następny może być więc Gamrot albo Arman. Są następnie w kolejce do tego pasa.
Mateusz Gamrot celuje teraz w starcie z Charlesem Oliveirą, ale jeśli go nie dostanie – Brazylijczyk nieszczególnie garnie się do takiej konfrontacji – wyjdzie do każdego innego przeciwnika, jakiego zaproponują mu matchmakerzy UFC.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.