Sean Strickland chce rewanżu z Dricusem Du Plessisem! Afrykaner odpowiada i… umywa ręce!
Sean Strickland ponownie zaprosił w bitewne tany Dricusa Du Plessisa, tym razem uzyskując odpowiedź od Afrykanera, który… umył ręce!
Nie składa broni w walce o rewanżowe starcie z mistrzem wagi średniej UFC Dricusem Du Plessisem Sean Strickland. Afrykaner w końcu odpowiedział na jego apele.
Strickland i Du Plessis zmierzyli się w styczniu. Po bardzo wyrównanej walce wiktoria padła łupem Afrykanera, który wygrał niejednogłośną decyzją sędziowską, przejmując tron kategorii średniej.
Niepogodzony z porażką Amerykanin szybko wyraził wtedy nadzieję na natychmiastowy rewanż. Od czasu do czasu do tematu wraca. Tak właśnie było kilka dni temu, gdy po raz kolejny zaapelował o drugie starcie ze Stillknocksem, przy okazji posyłając też medialnego kuksańca Israelowi Adesanyi.
– Wiecie, że nie dbam o politykę i pasy, ale śmieszy mnie, gdy Izzy dostaje rewanż z Alexem po tym, jak został uśpiony – napisał Sean na X. – Przegrałem bliską decyzją, a sam Dana sądził, że wygrałem. Wszyscy tak sądzili… Statystyki to pokazywały. Trzeba to powtórzyć.
Tym razem Strickland doczekał się odpowiedzi ze strony Du Plessisa.
– Jako że to sport dla widzów, jak to widzicie? – zwrócił się do fanów Afrykaner. – Sean Strickland czy Israel Adesanya? Dla formalności, dla mnie nie ma żadnej różnicy, bo wynik i tak będzie ten sam.
Mistrz nie umieścił co prawda pod wpisem żadnej sondy, ale zrobił to za niego jeden z użytkowników. Oddano prawie 50 tysięcy głosów, z których 60% padło na Stricklanda, 40% na Adesanyę.
– Sprawa wygląda tak… – napisał Amerykanin pod wpisem Afrykanera. – Sam Dana powiedział, że wygrałem. Liczby pokazują, że wygrałem… Rozstrzygnijmy to… Szanowałem cię przed walką, szanowałem po walce, ale trzeba to rozstrzygnąć raz na zawsze.
Dricusowi Du Plessisowi zaproponowano walkę z Israelem Adesanyą na okoliczność jubileuszowej gali UFC 300, ale odmówił – nie doszedł bowiem do pełni zdrowia po starciu z Seanem Stricklandem.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.