Ustanowi kolejny rekord? Alex Pereira nie wyklucza, że po gali UFC 300 wystąpi też na UFC 301!
Mistrz wagi półciężkiej Alex Pereira może w odstępie ledwie trzech tygodni stoczyć dwie walki, jeśli wszystko ułoży się zgodnie z jego planami.
W sobotę końca dobiegła telenowela związana z walką wieczoru jubileuszowej gali UFC 300. Zaplanowane na 13 kwietnia w Las Vegas wydarzenie zwieńczy konfrontacja mistrza wagi półciężkiej Alexa Pereiry z byłym mistrzem Jamahalem Hillem.
W poniedziałek Brazylijczyk odświeżył swój kanał na YT – mocno zaniedbany od czasu rozstania z byłą już dziewczyną – opowiadając o kulisach zestawienia z Amerykaninem.
Poatan zdradził, że pierwotnie jego pojedynek ze Sweet Dreams był szykowany na okoliczność majowej gali UFC 301 w Rio de Janeiro, ale ostatecznie został przesunięty na jubileuszową galę. Alex podkreślił, że niewiele to zmienia w jego przygotowaniach. Trzy tygodnie w jedną lub drugą stronę różnicy mu nie robią.
– To dobra zmiana dla mnie, jeśli mam być szczery – powiedział. – Cieszę się z tego zestawienia. To szczególne wydarzenie, którego uczestnicy zostaną na zawsze zapamiętani. UFC 300 będzie wyjątkowe i wszyscy to wiedzą. To dla mnie dobre rozwiązanie.
Utraciwszy w kwietniu zeszłego roku pas wagi średniej w rewanżu na rzecz Israela Adesanyi, Alex Pereira przeniósł się do 205 funtów, w debiucie tamże pokonując niejednogłośnie Jana Błachowicza. Utorował sobie w ten sposób drogę do walki o pas, pokonując w listopadzie Jiriego Prochazkę.
Co ciekawe, Brazylijczyk wcale nie wyklucza, że pomimo przyspieszenia walki z Hillem na UFC 301 jednak wystąpi. Stara się co prawda nie wybiegać w przyszłość, koncentrując na konfrontacji z Amerykaninem, ale oczami wyobraźni widzi siebie walczącego także w Rio de Janeiro.
– Skoro rozmawiałem już wcześniej z UFC o gali w Brazylii, gdzie walka była w pewnym sensie dogadana, to jest taka możliwość – powiedział. – UFC lubi, gdy często walczę. Uważam, że to byłby dobry pomysł, jeśli wszystko ułoży się dobrze.
– Jeśli wygram i nie będę miał urazów, poproszę o to. Ale krok po kroku. Teraz skupiam się na zwycięstwie i obronie pasa mistrzowskiego.
Gdyby scenariusz Pereiry się sprawdził, Brazylijczyk ustanowiłby absolutny rekord pod kątem najkrótszego okresu między obronami pasa. Gale UFC 300 i UFC 301 dzielą bowiem tylko trzy tygodnie.
Pytanie oczywiście, czy Dana White i spółka będą zwlekać z ogłoszeniem walki wieczoru gali w Rio de Janeiro aż do jubileuszowego UFC 300?
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.