Ian Garry z osobliwą prognozą na walkę z Geoffem Nealem na UFC 298 – zamierza sprawić, że Amerykanin zrobi minę „s*ajacego psa”
Ian Garry wróży Geoffowi Nealowi los „s*ającego psa” podczas walki, jaką stoczą za niespełna dwa tygodnia na UFC 298 w Anaheim.
Ian Garry podzielił się ze światem osobliwą predykcją na swoje starcie z Geoffem Nealem, które odbędzie się 17 lutego w Anaheim w ramach gali UFC 298.
Jakiś czas temu Irlandczyk mocno ograniczył swoją aktywność medialną w następstwie lawiny szyderstw, jakie na niego spadły w przestrzeni medialnej ze strony fanów i innych zawodników – a to z uwagi na publicznie manifestowaną przezeń uległość względem swojej starszej żony, która odpowiada za jego kreację medialną. Nadal zresztą młodzian nie odblokował komentarzy na swoim koncie na Instagramie.
W niedzielę Garry opublikował natomiast kilka strzępów ze swoich wypowiedzi dotyczących walki z Nealem. Pokusił się w swoje predykcji o osobliwe porównania…
– W jaki sposób zamierzam go skończyć? – powiedział. – Zmuszę go, żeby tam pękł. Od niego zależy, kiedy to nastąpi.
– Chciałbym kopnąć go na korpus, aby jego twarz przyjęła taki wyraz, jaki robi s*ający pies. Go robi kupę, spogląda na ciebie w ten sposób, abyś go chronił. Tak chyba robią, prawda? Psy spoglądają na swoich właścicieli, gdy robią kupę, bo wtedy są narażone na atak.
Pierwotnie do walki Garry’ego z Nealem miał dojść w sierpniu zeszłego roku, ale Amerykanin nabawił się wtedy kontuzji, która wykluczyła go z występu. Na jego miejsce wszedł Neil Magny, którego Irlandczyk zdominował na pełnym dystansie.
Do akcji sklasyfikowany na 10. miejscu w rankingu wagi półśredniej Future miał powrócić w grudniu, mierząc się z Vicente Luque, ale problemy zdrowotne na ostatniej prostej wyeliminowały go z walki.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Tą odpowiedź też mu pewnie żona wymyśliła…