„Do trzech razy sztuka, panie i panowie” – Artur Szpilka potwierdza walkę z Arkadiuszem Wrzoskiem i zdradza jej przybliżony termin
Wygląda na to, że w połowie roku dojdzie do wyczekiwanego od dawna pojedynku Arkadiusza Wrzoska z Arturem Szpilką.
Późnym sobotnim wieczorem na nadwiślańską scenę MMA jak bumerang powrócił temat konfrontacji Arkadiusza Wrzoska z Arturem Szpilką. Wszystko za sprawą dominującego zwycięstwa tego pierwszego z Ivanem Vitasoviciem w walce wieczoru gali KSW 90, po którym zaprosił w bitewne tany właśnie Szpilę.
W licznych wywiadach, jakich udzielił w ostatnich dniach – między innymi dla MyMMA.pl – warszawiak ocenił, że do jego walki ze Szpilką może dojść albo w połowie roku, albo pod jego koniec. Tymczasem okazuje się, że decyzje mogły zostać już w temacie podjęte.
Zapytany bowiem o swój powrót do akcji w najnowszym wywiadzie, jakiego udzielił Andrzejowi Kostyrze, Artur Szpilka zdradził szczegóły swojego kolejnego pojedynku.
– Nie wiem jeszcze, czy mogę to mówić – zaznaczył Szpila. – Ja coś tam wiem. Jest to na przełomie maja i czerwca. Wracam. I co, do trzech razy sztuka, panie i panowie.
Dopytany natychmiast, czy chodzi o konfrontację z Wrzoskiem, Szpilka w nieszczególnie zawoalowany sposób dał do zrozumienia, że owszem, na horyzoncie jest jego walka z warszawiakiem.
– Au! – powiedział Artur. – Mega się jaram. Nie wiem, czy można już to mówić, ale to nie jest chyba żadną tajemnicą. Mówi to w każdym wywiadzie Martin, Maciek coś tam wspomina, mówi Woju.
– Wiadomo, że to wszystko się szykuje. Ja się mega jaram.
W dalszej części rozmowy Artur wymienił już konkretnie nazwisko Arkadiusza, potwierdzając walkę.
Pojedynek Szpilki z Wrzoskiem był już zestawiany dwukrotnie, ale finalnie do niego nigdy nie doszło – z uwagi na problemy zdrowotne Szpili. Pierwotnie zawodnicy mieli skrzyżować rękawice w styczniu 2023 roku, a później w grudniu tego samego roku.
Artur Szpilka ma na koncie trzy pojedynki w formule MMA. W debiucie ciosami zmusił do poddania walki Siergieja Radczenkę, by następnie pokonać Denisa Załęckiego. W czerwcu ubiegłego roku odniósł najcenniejsze zwycięstwo w karierze MMA, pokonując przez techniczny nokaut faworyzowanego Mariusza Pudzianowskiego.
Zawodowy bilans Arkadiusza Wrzoska w formule MMA wynosi 4-0. W pokonanym polu zostawiał Tomasza Sararę, Tomasa Mozny’ego, Bogdana Stoicę oraz wspomnianego Ivana Vitasovicia.
Cała rozmowa poniżej.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
