Magomed Ankalaev odpowiedział na słowa „kontuzjowanego grubasa” Jamahala Hilla
Nie uszły uwadze Magomeda Ankalaeva medialne razy, jakimi potraktował go ostatnio były mistrz wagi półciężkiej UFC Jamahal Hill.
Magomed Ankalaev odpowiedział na ostatnie tyrady Jamahala Hilla dotyczące mistrzowskiej rozgrywki w kategorii półciężkiej.
Wszystko zaczęło się od rewanżowej walki, jaką kilka tygodni temu Dagestańczyk wygrał przez nokaut w drugiej rundzie z Johnnym Walkerem. Po wiktorii tej Ankalaev zaapelował o mistrzowskie starcie z Alexem Pereirą, wyrażając gotowość do powrotu do oktagonu na okoliczność jubileuszowej gali UFC 300 w Las Vegas.
Publiczne wyrażenie przez Dagestańczyka pretensji do tronu nie przypadło do gustu byłemu mistrzowi Jamahalowi Hillowi. W jednym z nagrań opublikowanych na YT Amerykanin stwierdził, że Ankalaev bystrością nie grzeszy, podkreślając, że jego styl walki jest nudny i nieatrakcyjny dla fanów. Dlatego – zdaniem Hilla – o walce o pas może zapomnieć.
Wypowiedzi te Amerykanina nie pozostały bez odpowiedzi ze strony Anakaleva.
– Wedle mojej logiki jesteś kontuzjowany i jesteś grubasem – napisał łamaną angielszczyzną na platformie X. – Jeśli do maja nie będziesz gotowy do walki z mistrzem, ja podejmę zdrowego mistrza i potem porozmawiam z Mickiem Maynardem, aby być gotowym, gdy wrócisz.
Nadal nie wiadomo, kiedy Poatan stanie do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego, który zdobył, pokonując w zeszłym roku Jiriego Prochazkę. Spekuluje się, że do oktagonu może wrócić podczas kwietniowej gali UFC 300 albo majowej UFC 301, która odbędzie się w Rio de Janeiro. W charakterze jego potencjalnych rywali wskazuje się nie tylko Jamahala Hilla i Magomeda Ankalaeva, ale także Israela Adesanyę oraz Toma Aspinalla.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.