Dana White ogłosił pojedynki Dustina Poiriera z Benoitem Saint-Denisem i Charlesa Oliveiry z Armanem Tsarukyanem – jak zmieniają one położenie Mateusza Gamrota?
Późnym niedzielnym wieczorem Dana White ogłosił dwa kluczowe dla układu sił w wadze lekkiej starcia – podczas marcowej gali UFC 299 w Miami Dustin Poirier zmierzy się z Benoitem Saint-Denisem, a w ramach jubileuszowej gali UFC 300 w Las Vegas za łby wezmą się Charles Oliveira i Arman Tsarukyan.
Czy dojdzie do zmiany warty? Jak walki te zmieniają położenie Mateusza Gamrota?
Poniżej całe nagranie oraz rozpiska czasowa.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Tyle ludzi kwęka i stęka o losie Gamera. Wiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale ludzie zejdźmy na ziemię. Pary ułożyły się ciekawie. Wygrana decyzja z ulubieńcem Dany – czyli RDA – spokojnie utrzyma Polaka w samiutkim czubie, a odpowiednie wyniki powyższych dwóch zestawień mogą go nieźle ustawić do walki o pas. Szczególnie wygrana kolegi z ATT Poiriera (on raczej z gry o pas sam się wypisał, a Franzu wg mnie byłby niebywałą miną dla Polaka) oraz gloria Tsarukyana nad Brazylijczykiem. Wtedy walka z Olivieirą byłaby bardzo realna, a potencjalne zwycięstwo z Bronxem śmiało mogłoby być przedsionkiem do skonfrontowania Mateusza z Mahaczewem. Nie jest to science fiction, a mówimy przecież o losach Polaka w najmocniejszej kategorii na świecie w samym UFC.
Ja uważam że Gamera po RDA ( o ile wygra ) , czeka rewanż z Fizievem. Ogólnie tak patrząc, Gamer daje fajne walki , ale mam wrażenie że jego ostatnie walki były wymęczone, brakuje mu trochę takiej potężnej kropki nad „i”. Swoją drogą jestem przekonany że gdyby nie koleżeństwo DP i Gamera , to pewnie oni by się bili :)
Zgadzam się w 100%.
To nie jest tak, że Gamer był „o włos” od walki o pas.
Tak czy siak musiałby jeszcze poczekaj, a obecne zestawienie są dla niego lepsze niż gdyby Oliviera dostał rewanż z Islamem, Geathji by czekał na swą kolej, a gdzieś tam czaiły się jeszcze Tsarykjan.