Paweł Polityło rozbił Kamila Warzyboka w krwawej walce na Babilon MMA 41
W eliminatorze do walki o pas mistrzowski wagi piórkowej organizacji Babilon MMA rzeźniczo nastawiony Paweł Polityło rozbił i w trzeciej rundzie ubił Kamila Warzyboka.
W co-main evencie gali Babilon MMA 41 w Bielsku-Białej debiutujący pod sztandarem organizacji Paweł Polityło (8-4) pokonał po krwawym boju Kamila Warzyboka (5-3).
Polityło rozpoczął walkę bardzo agresywnie, serią uderzeń wpadając w Warzyboka. Pracował nad przeniesieniem walki do parteru w klinczu przy ogrodzeniu. Po minucie Kamil wydostał się, łapiąc dystans, a tam… Posłał rywala na deski ślicznym prawym krzyżowym!
Warzybok wpadł jednak w klincz, co pozwolił Polityle na złapanie oddechu. Paweł próbował utrzymać walkę na dole, ale Kamil zerwał się na nogi, trafiając kolanami. W klinczu Warzybok wybrał rękę rywala, atakując kimurą. Polityło przytrzymał się siatki. W kotle wydostał się, trafiając w parterze na górę.
Polityło zaatakował uderzeniami z góry, podczas gdy Warzybok kręcił się, szukając poddań. Kilka dobrych uderzeń autorstwa Pawła doszło celu. Kamil czaił się na poddania, ale próby te były neutralizowane.
Z czasem Warzybok zdołał wrócić na nogi, ale szybko został przyszpilony do ogrodzenia i obalony. Wrócił na nogi, ale tam został zasypany gradem uderzeń i kolan na głowę! Wydawało się, ze Polityło może być o kilka dobrych uderzeń od skończenia rywala!
Warzybok przetrwał jednak trudne chwile, a w dystansie trafił nawet ciosami. Obaj zawodnicy byli bardzo zmęczeni, ich twarze były porozbijane, zakrwawione. Polityło miał jednak więcej sił – kolejną serią ciosów zamknął Warzyboka na ogrodzeniu, gdzie ponownie rozpuścił ciosy i kolana. Kilka z nich doszło celu.
Początek rundy drugiej dla Polityły, który serią uderzeń przedarł się przez defensywę rywala, trafiając mocno. Z czasem Warzybok odpowiedział jednak dobrymi prostymi, polując też na podbródki i kontrujące kolana. Paweł z łatwością przewrócił Kamila.
Warzybok próbował dystansować, podbierać ręce i nogi rywala, ale Polityło terroryzował go kanonadą uderzeń z góry. Świetnie neutralizował ofensywne próby ze strony Warzyboka, niemiłosiernie go obijając.
Kamil zdołał z czasem wrócić na nogi, ale przypłacił to kolejnymi bombami na głowę. Polityło szybko ponownie go przewrócił i trafił do półgardy. Kolejny uderzenia spadły na głowę okrutnie już porozbijanego Warzyboka. Dominacja Pawła.
Kilka razy wydawało się, że Polityło jest o włos od skończenia rywala – choć sporo ciosów trafiało w tył głowy Warzyboka – ale ten ostatni broni nie składał. Sobie tylko znanym sposobem Kamil – okrutnie porozbijany – przetrwał jednak do końca rundy drugiej.
Na początku trzeciej odsłony Warzybok zdołał trafił kopnięciem na głowę i mocnym krosem, ale Polityło sforsował jego defensywę, przenosząc walkę do parteru. Uderzenia spadły na głowę Kamila. Ten wrócił na moment na górę, ale Paweł szybko ponownie cisnął nim o deski. Kamil robił, co mógł, ale nawałnica uderzeń Pawła przesądziła – sędzia przerwał walkę!
Rozbijając Kamila Warzyboka, Paweł Polityło najprawdopodobniej utorował sobie drogę do pojedynku o tytuł mistrzowski z zasiadającym na tronie wagi piórkowej Szymonem Rakowiczem.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.