Doniesienia: Kamaru Usman zostaje w wadze średniej – znamy nazwisko możliwego rywala!
Dricus Du Plessis zdradził, z kim najprawdopodobniej Kamaru Usman stoczy swój kolejny pojedynek – jak się okazuje, ponownie w wadze średniej.
Wygląda na to, że Dricus Du Plessis uchylił właśnie rąbka tajemnicy w temacie kolejnego pojedynku byłego dominanta wagi półśredniej Kamaru Usmana. A przynajmniej na to wskazują wypowiedzi Afrykanera w rozmowie z dziennikarzem Jamesem Lynchem.
Kilka tygodni temu Nigeryjski Koszmar przegrał we wziętym w zastępstwie debiucie w wadze średniej z Khamzatem Chimaevem. Nigeryjczyk postawił co prawda Czeczenowi duży opór, ale ostatecznie uległ mu w Abu Zabi większościową decyzją.
Po porażce – już trzeciej z rzędu – Kamaru Usman zapowiedział, że zagości w 185 funtach na dłużej. Ba! Wziął na celownik właśnie wspomnianego Dricusa Du Plessisa. Wydawało się bowiem wtedy, że to czeczeński Wilk otrzyma mistrzowskie starcie z Seanem Stricklandem.
W międzyczasie ogłoszono jednak, że to Stillknocks powalczy z Tarzanem. Ich walka odbędzie się 20 stycznia w Toronto w ramach gali UFC 297.
Co zatem z Nigeryjskim Koszmarem? Otóż, we wspomnianym wywiadzie Afrykanera pojawił się wątek Kamaru Usmana. Dricus wyraził pełną gotowość na walkę z Nigeryjczykiem, jeśli w przyszłości nadarzy się taka okazja. Bardzo szanuje i docenia go jako zawodnika.
Du Plessis zdradził też, z kim najprawdopodobniej Usman stoczy swój kolejny pojedynek. Wedle jego wiedzy, trwają prace nad sfinalizowaniem walki Nigeryjskiego Koszmaru z byłym mistrzem wagi średniej Robertem Whittakerem.
Sklasyfikowany na 3. miejscu w rankingu Żniwiarz przegrał kilka miesięcy temu z Dricusem Du Plessisem. Kilka tygodni temu, już po wspomnianej gali UFC 294, na celownik wziął właśnie Kamaru Usmana, apelując do Nigeryjczyka, aby ten pozostał w 185 funtach.
Póki co nie wiadomo, jaki jest status rozmów nt. australijsko-nigeryjskiego zestawienia. Usman pierwotnie celował w powrót do oktagonu na okoliczność jubileuszowej gali UFC 300, która odbędzie się w kwietniu.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Whittaker doznał największego ośmieszenia się i blamażu ostatnich lat w całym UFC w walce z Dricusem. To była żenada i kompromitacja, ale… Z Usmanem ciągle go faworyzuje i to relatywnie pewnie.
*oczywiście mowa blamażu w kontekście oczekiwań wobec tak świetnego zawodnika jak Rob względem tego co zobaczyliśmy