Na jednym chce się zemścić, drugiemu udowodnić, że także w walce go sponiewiera – Khamzat Chimaev zdradza swoje dalsze plany!
Khamzat Chimaev wyjaśnił, dlaczego nie walczy o tytuł mistrzowski kategorii średniej i opowiedział o swoich dalszych sportowych planach.
W drodze do październikowej gali UFC 294 w Abu Zabi sternik amerykańskiego giganta Dana White zapowiedział, że zwycięzca pojedynku Khamzata Chimaeva z Kamaru Usmanem otrzyma możliwość skorzystania z bitewnych usług mistrza wagi średniej Seana Stricklanda.
Tymczasem po pokonaniu Nigeryjczyka to nie Czeczen został rywalem stającego do pierwszej obrony tronu Amerykanina. Tarzan zmierzy się z Dricusem Du Plessisem w starciu, które uświetni zaplanowaną na 20 stycznia w Toronto galę UFC 297. Dlaczego?
Otóż, Wilk zdradził w rozmowie opublikowanej na kanale MMATika, że miał propozycję mistrzowskiej walki na styczeń, ale z uwagi na problemy zdrowotne, z jakimi się boryka, opcja taka nie wchodziła w grę. W końcówce pierwszej rundy walki z Nigeryjczykiem uszkodził bowiem palec, którego do tej pory w pełni nie zaleczył. Czeka go jeszcze prawie miesiąc rehabilitacji.
Jak natomiast Czeczen widzi amerykańsko-południowoafrykańską konfrontację?
– Powiedziałbym, że Strickland wygra, ale to nie będzie łatwe – ocenił. – (Du Plessis) jest silny, zdrowy. Nie wiem. Powiedziałbym, że 60-40, ale może być i 50-50. Obaj mają ciekawe style walki. Zobaczymy, komu będzie sprzyjało szczęście.
Bilans Wilka w oktagonie UFC wynosi 7-0. Po zwycięstwie nad Kamaru Usmanem trafił na 9. miejsce w rankingu wagi średniej, w której zamierza osiąść na dłużej. Obecnie jest natomiast sklasyfikowany na 8. miejscu.
Jak zapewnił, czeka teraz na zwycięzcę pojedynku Stricklanda z Du Plessisem. Jest mu obojętne, z kim przyjdzie mu się zmierzyć – oba starcia są dla niego ciekawe z różnych powodów.
– Nie ma znaczenia – powiedział. – Dricus Du Plessis wygrał z moim przyjacielem Darrenem, więc chciałbym mu się zrewanżować.
– Ze Stricklandem robiliśmy dobre sparingi. Prawda taka, że wygrałem je wszystkie, ale teraz muszę udowodnić to w klatce. Chcę pokazać też sobie, że potrafię pokonać go także w klatce.
Kiedy możemy spodziewać się czeczeńskiego Wilka z powrotem w oktagonie?
– Wszystko zależy od tego, kto wygra (walkę Strickland vs. Du Plessis) i kiedy będzie chciał ponownie walczyć – powiedział Khamzat. – Oczywiście chciałbym walczyć przed ramadanem. Jeśli dadzą mi walkę przed, to będzie przed, a jak dadzą mi ją po, to będzie po.
– Teraz musimy poczekać na tę walkę i zobaczyć, co się wydarzy. Nie wiemy, czy do niej dojdzie, czy ktoś nie dozna kontuzji i tak dalej. Zobaczymy.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.