Khamzat Chimaev przekonany, że poturbuje zapaśniczo Kamaru Usmana – na dowód przypomniał jedną z walk Khabiba Nurmagomedova
Khamzat Chimaev wyjaśnił na przykładzie jednej z walk Khabiba Nurmagomedova, dlaczego pod kątem zapaśniczym Kamaru Usman nie może się z nim równać.
Gdy z gali UFC 294 w Abu Zabi wypadł Paulo Costa, Khamzat Chimaev szat nie rozdzierał – liczył jedynie na to, że matchmakerzy UFC znajdą mu jakiekolwiek zastępstwo.
Ostatecznie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich został ściągnięty przenoszący się do 185 funtów były mistrz wagi półśredniej Kamaru Usman. Podczas konferencji prasowej przed galą Czeczen stwierdził, że jest zadowolony z takiego zestawienia.
– Od pierwszego dnia w UFC wszyscy opowiadali o Khamzacie i Usmanie, Khamzat i Usman – powiedział. – Nasze zapasy, nasza stójka, wszystkie te rzeczy. Usman jest takim samym zawodnikiem jak ja, tyle że jest starą wersją. Ja jestem nową, inną. Jest jak iPhone 5, a ja jestem Pro. Jest różnica.
Podobnie jak Islam Makhachev w temacie Alexandra Volkanovskiego, tak i czeczeński Wilk przekonany jest jednak, że Kamaru Usman zgodził się na wejście na zastępstwo – w zasadzie bez obozu przygotowawczego – wyłącznie w pobudek finansowych.
– Gość chce przyjechał tu, żeby zarobić – ocenił Khamzat. – Dostał za to furę pieniędzy. Za walki ze mną goście dostają duże pieniądze. Inny poziom pieniędzy. Dlatego tu jest.
– Jasne, wyjdzie tam, żeby wygrać, ale każdy po to wychodzi. On ma już wbudowaną wymówkę. Dobrze zarobi. Dlatego według mnie tutaj przyjechał.
– Wielu gości opowiada tutaj o swoim dziedzictwie, swoim pasie mistrzowskim i innych tego typu bzdurach. Gdy jednak ktoś wykłada na stół grube pieniądze, miliony, wszyscy o tym zapominają. Gość po prostu zarobi dla rodziny. Dlatego tu jest.
Pojedynek Chimaeva z Usmanem zapowiada się intrygująco pod kątem zapaśniczym. Czeczen przewracał bowiem każdego ze swoich dotychczasowych rywali w UFC poza Geraldem Meerschaertem, którego znokautował w 17 sekund, podczas gdy Kamaru Usman może pochwalić się rekordową skutecznością obrony przed obaleniami – wynosi ona aż 97,3%, co stanowi najlepszy wynik wśród wszystkich zawodników UFC, przeciwko którym spróbowano co najmniej 20 obaleń.
Khamzat Chimaev nie obawia się jednak zapasów Nigeryjskiego Koszmaru. Uzasadniając swoje zdanie, przywołał pojedynek… Khabiba Nurmagomedova z Justinem Gaethje!
– To amerykańskie zapasy – powiedział o Usmanie. – Ja jestem z górskich zapasów. Duża różnica.
– Pamiętacie, co Khabib zrobił z Gaethje? Widziałem jakieś nagrania, na których Gaethje i Usman robili razem zapasy. Było mniej więcej 50 na 50. Może Usman był odrobinę lepszy, bo był cięższy.
– Khabib pokazał umiejętności zapaśnicze. Nasze możliwości. Wszyscy wiedzą, że mój styl zapasów jest prawie taki sam jak Khabiba. Będzie dokładnie to samo.
Szczegółowa analiza walki Chimaev vs. Usman poniżej.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Czeczen wziął się w formie zabawy za bary z DC. Niby żarty, ale jednak Cormiera nie przewrócił
Oczywiście tam o żadnym łańcuchu zapaśniczym mowy nie było, ale jednak :)
Hej, hej, ale on nie chciał go przewrócić, jeśli mówimy o tym samym nagraniu, które tu wrzucałem wcześniej? Byłem raczej pod wrażeniem tego, jak łatwo wyniósł go wysoko, wysoko w górę. W tamtym momencie spokojnie by go przewrócił moim zdaniem.
Całkiem możliwe, oglądałem to raz i wydawało mi się, że Cormier wylizał się balansem ciała, ale możliwe że skończyło by się podłogą