Dana White nie zdzierżył, flagi wracają do UFC! „Jeśli jakaś flaga razi twoje uczucia, to twój, ku*wa, problem!”
Dana White poinformował, że zakaz wchodzenia z flagami do oktagonu UFC dobiegł właśnie końcu – amerykański promotor nie mógł już tego zdzierżyć.
W maju zeszłego organizacja UFC zakazała zawodnikom wychodzenia do walk z flagami. Dlaczego? Zapytany o to podczas konferencji prasowej po gali UFC 274, Dana White nie pozostawił wątpliwości, choć niczego wprost nie powiedział.
– Wiecie, dlaczego to zrobiliśmy – powiedział. – Nie bawmy się w te, ku*wa, gierki.
Tajemnicą poliszynela było oczywiście, iż chodziło o wojnę Rosji z Ukrainą, która wówczas rozgrzewała do czerwoności cały zachodni świat.
Tymczasem okazuje się, że na mieście inne są już treście. Podczas sobotniej gali UFC Fight Night w Las Vegas Joe Pyfer wchodził bowiem do oktagonu owinięty amerykańską flagą. Wcześniej zaś w karcie wstępnej z polską flagą zameldowała się Karolina Kowalkiewicz. Co się zmieniło?
– Flagi wróciły – obwieścił sternik UFC podczas konferencji prasowej po gali. – Byłem na wakacjach w dniu niepodległości Meksyku i ten brak flag doprowadzał mnie do szału. Pomyślałem wtedy, że dobra, je*ać to, flagi wracają. Okrutnie mnie to wkurzało.
Dopytany, amerykański promotor przyznał, że początkowo, gdy organizacja nakładała zakaz flag, wydawało mu się, że sprawa ta nie ma większego znaczenia. Z czasem zdanie jednak zmienił.
– W tak dużej firmie jak ta dzieje się dużo – powiedział. – Nie da się zarządzać wszystkim na najniższych poziomach. Czasami ludzie robią jakieś rzeczy, mając dobre intencje albo coś w ten deseń. Wszyscy tutaj zebrani wiecie, jakie mam podejście do wielu tematów. W skrócie: mam wy*ebane. To odpowiedź na większość tematów.
– Wszyscy są dzisiaj zbyt miękcy, zbyt przewrażliwienie na każdym punkcie. Gdy była podejmowana decyzja w tym temacie, myślałem sobie, że jakiż to problem, że nie będą mieć flag?
– Jednak w Dniu Niepodległości Meksyku doznałem olśnienia. Uznałem, że dość już tych zabaw z flagami. Flagi wracają. Jeśli jakakolwiek flaga razi twoje uczucia, to twój, ku*wa, problem.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.