Czy Ruchała i O’Malley zaskoczą? Przegląd bukmacherski #115 – KSW 85: Parnasse vs. Ruchała i UFC 292: Sterling vs. O’Malley
Przegląd najciekawszych kursów bukmacherskich eFortuna.pl na gale KSW 85: Parnasse vs. Ruchała i UFC 292: Sterling vs. O’Malley.
Dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy 3X ZAKŁAD BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ. Szczegóły – tutaj.
W 115. części Przeglądu Bukmacherskiego weźmiemy pod lupę najciekawsze kursy bukmacherskie Fortuny na gale KSW 85: Parnasse vs. Ruchała oraz UFC 292: Sterling vs. O’Malley.
Salahdine Parnasse vs. Robert Ruchała 1.33 – 3.32
Robert Ruchała nie walczy w najprzyjemniejszy dla oka sposób – w jego poczynaniach jest sporo wizualnego chaosu – co odbija się oczywiście na ocenie jego potencjału. Może to być zwodnicze, bo to jednak zawodnik bardzo skuteczny, który ze swojego kwadratowego stylu walki uczynił cenny atut – nie walcząc podręcznikowo, staje się bowiem nieprzewidywalny dla swoich przeciwników. Potrafi robić świetny użytek ze swoich atutów w postaci gabarytów, mobilności oraz grapplingu.
Rzecz jednak w tym, że Salahdine Parnasse to zawodnik z potencjałem na największe organizacje na świecie. Wszechstronny, szybki jak błyskawica, sprawny kontruderzacz. Wielokrotnie sprawdzony w boju.
Spodziewam się, że atuty Francuza – z szybkością na czele – zneutralizują nieprzewidywalność i chaos Roberta. Dlatego do kursu 3.32 na wiktorię Polaka podchodzę jednak z rezerwą. Szczerze mówiąc, jeśli mam kompletnie odstawić na bok sympatie, to 1.33 na Francuza wygląda atrakcyjniej…
Jako że morderczego tempa się tutaj nie spodziewam, to zadumałbym się też nad kursem 1.55 na liczbę rund większą od 3,5.
Zwycięstwo Salahdine’a Parnasse’a – 1.33
Zwycięstwo Roberta Ruchały – 3.32
Liczba rund: więcej niż 3,5 – 1.55
Ibragim Chuzhigaev vs. Bohdan Gnidko 1.42 – 2.87
Z perspektywy bukmacherskiej oceniam to starcie podobnie jak walkę wieczoru. Ibragim Chuzhigaev to sprawdzony z mocnymi przeciwnikami zawodnik, o którym wiemy niemal wszystko – jest wszechstronny, ruchliwy, solidny kondycyjnie. Zupełnie inaczej rzecz ma się z Bohdanem Gnidką, który w zawodowej karierze nie widział jeszcze nigdy drugiej rundy!
Oczywiście ogromna agresja Ukraińca w połączeniu z jego atutami fizycznymi – będzie większy, prawdopodobnie silniejszy – mogą stanowić tutaj zaskoczenie dla tureckiego Czeczena, ale… Nie sądzę, aby stary lis w osobie Chuzhigaeva dał się na to nabrać. Czeczen jest trudny do czystego trafienia, a jego defensywa zapaśniczo-parterowa stoi na dobrym poziomie. Kondycyjnie powinien natomiast stłamsić Gnidkę.
Innymi słowy, spodziewam się, że Chuzhigaev przetrwa rundę pierwszą, a potem pokona Gnidkę. Kurs 1.42 na jego wiktorię uważam za godny zadumy.
Bez względu na wynik walki, nie sądzę, aby potrzebni byli do jej oceny sędziowie punktowi. Jeśli wygra Gnidko, to na początku. Chuzhigaev – nieco później. Zdziwię się, jeśli niesprawdzony w bojowych warunkach nawet na dystansie dwóch rund Ukrainiec przetrwał pięć. W obu przypadkach za najbardziej prawdopodobny scenariusz uważam wygraną jednego lub drugiego przez (T)KO – a taki scenariusz, tj. zakończenie walki przez (T)KO lub dyskwalifikację – jest wyceniany na 1.75. Można rozważyć.
Zwycięstwo Ibragima Chuzhigaeva – 1.42
Zwycięstwo Bohdana Gnidki – 2.87
Walka zakończy się przez (T)KO lub dyskwalifikację – 1.75
Aljamain Sterling vs. Sean O’Malley 1.36 – 3.15
Sean O’Malley to doskonały snajper, który będzie miał tutaj kilka cennych atutów po swojej stronie – zasięg ramion, szybkość, precyzję, timing, pracę na nogach, moc w pięściach, kreatywność. Czy wystarczy to jednak na świetnego w obszarze zapaśniczo-parterowym Aljamaina Sterlinga?
Plan mistrza na to starcie będzie oczywisty – złapać i zaciągnąć do parteru. Pretendent nieźle co prawda kontroluje dystans, żwawo hasając do boków, ale jego defensywa przed obaleniami do elitarnych nie należy – a w walce na chwyty Sterling może mieć nawet większą przewagę aniżeli O’Malley w stójce. Jamajskiemu Amerykaninowi do wygrania rundy – albo nawet walki! – wystarczyć może jedno li tylko sprowadzenie.
Jak sprawa prezentuje się z punktu widzenia kursów bukmacherskich? Otóż, uważam, że kursy nieźle odzwierciedlają szanse obu zawodników – a tym samem nie są szczególnie atrakcyjne.
Gdybym musiał zdecydować się na jakieś konkretne zdarzenie, to pochyliłbym się nad 1.39 – walka nie zakończy się na punkty lub techniczną decyzją. Sterling nie przetrwa stójki O’Malleya – nawet pomimo własnego oszczędnego w ryzyko tamże stylu, O’Malley nie przetrwa parteru Sterlinga – nawet pomimo skupienia na defensywie.
Zwycięstwo Aljamaina Sterlinga – 1.36
Zwycięstwo Seana O’Malleya – 3.15
Walka nie zakończy się na punkty lub techniczną decyzją – 1.39
Mario Bautista vs. Damon Blackshear 1.46 – 2.56
Wyraźnie faworyzuję tutaj Mario Bautistę. Jest rozpędzony serią dominujących zwycięstw, ma za sobą pełen obóz przygotowawczy. To wszechstronny, agresywnie nastawiony zawodnik o dobrej kondycji.
Damon Blackshear wraca do akcji po ledwie tygodniowej przerwie. Oznacza to, że w ciągu tygodnia dwukrotnie zmuszony być ścinać wagę do 135 funtów, co jak najbardziej może odbić się na jego kondycji.
Spodziewam się, że Blackshear spróbuje rozstrzygnąć tę walkę w pierwszej rundzie, ale Bautista to zbyt wytrawny gracz w każdej płaszczyźnie. Nie da rozwinąć skrzydeł rywalowi.
Kurs 1.46 na wygraną Bautisty może gwiazdką z nieba nie jest, ale uważam, że i tak można się nad nim pochylić.
Zwycięstwo Mario Bautisty – 1.46
Zwycięstwo Damona Blacksheara – 2.56
Inne ciekawe kursy
Walka Kijańczuk vs. Silva zakończy się przez (T)KO lub dyskwalifikację – 1.65
Walka Rodrigues vs. Tiuliulin zakończy się przez (T)KO lub dyskwalifikację – 1.61
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.