Rozmawiał z matchmakerem UFC – Daniel Cormier wyjaśnia, dlaczego na szali walki Błachowicz vs. Pereira nie będzie pasa mistrzowskiego
Daniel Cormier zdradził, co matchmaker UFC Mick Maynard powiedział mu na temat potencjalnego położenia pasa na szali walki Jana Błachowicza z Alexem Pereirą.
Na szali co-main eventu gali UFC 291 pomiędzy Janem Błachowiczem i debiutującym w 205 funtach Alexem Pereirą, która odbędzie się 29 lipca w Salt Lake City, nie znalazł się tytuł mistrzowski – pomimo iż od tygodnia w dywizji panuje bezkrólewie. Mistrzem nie jest już Jamahal Hill, który po doznaniu poważnej kontuzji zrzekł się tronu.
Były czempion wag półciężkiej i ciężkiej Daniel Cormier przyznał jednak w najnowszej odsłonie magazynu DC&RC, iż spodziewał się, że Cieszyński Książę i Poatan jednak będą walczyć o pas.
– Jeśli chodzi o Jana Błachowicza i Alexa Pereirę, to myślałem, że może zrobią z tego walkę mistrzowską – powiedział. – Tak było przecież z Jamahalem i Gloverem.
– Zadzwoniłem do (matchmakera UFC) Micka Maynarda, a on na to, że to nie ma sensu. Powiedział, że Jiri miał walczyć o pas z Jamahalem Hillem w swoim powrotnym występie. Powiedział: „I teraz mamy robić walkę mistrzowską? Po co? To nadal eliminator do walki o zwakowany pas mistrzowski z Jirim Prochazką”.
– Pomimo zatem, że walka Alexa z Janem nabrała teraz jeszcze wagi, to jednak nie stała się aż tak ważna, jak pierwotnie sądzono. Nie będzie pasa na jej szali. Konsekwencje będą jednak takie same – zwycięzca będzie walczył o pas z Jirim Prochazką, gdy ten wróci.
– Potem można mieć nadzieję, że ktokolwiek zostanie mistrzem, utrzyma ten pas albo go obroni do czasu, aż powróci Jamahal Hill, bo też dostał obietnicę walki o pas.
Cieszyński Książę kilka dni temu zdradził, że temat potencjalnego położenia pasa mistrzowskiego na szali jego pojedynku z Alexem Pereirą był poruszany w rozmowach z UFC, ale póki co status walki nie uległ zmianie.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
