Beneil Dariush zabrał głos po porażce z Charlesem Oliveirą na UFC 289
Beneil Dariush zabrał głos po porażce z Charlesem Oliveirą podczas gali UFC 289: Nunes vs. Aldana w Vancouver.
Nie tak sobotni wieczór w Vancouver wyobrażał sobie Beneil Dariush, który w co-main evencie gali UFC 289 skrzyżował rękawice z Charlesem Oliveirą.
Amerykanin w drodze do gali zapewniał co prawda, że skupia się wyłącznie na pojedynku z Brazylijczykiem, nie wybiegając w przyszłość, ale trudno było nie odnieść wrażenia, że oczami wyobraźni widzi już siebie naprzeciwko mistrza Islama Makhacheva.
Oktagonowa rzeczywistość mocno jednak zweryfikowała te plany. Dariush spędził co prawda kilka minut w dominującej pozycji w parterze, ale nie był w stanie wiele tam zdziałać. Gdy zaś Do Bronx zerwał się na nogi, walka szybko dobiegła końca – Amerykanin padł pod jego uderzeniami.
Benny nie udzielał wywiadów po walce. W niedzielę opublikował natomiast w mediach krótki komunikat podsumowujący nieudany start.
– Wszystko w porządku – napisał. – Wyleczę się i wrócę. Chwała Bogu.
Wraz z porażką z Charlesem Oliveirą seria ośmiu zwycięstw z rzędu Beneila Dariusha – najlepsza po dagestańskim mistrzu, który wygrał dwanaście kolejnych walk – dobiegła końca.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.