Kąśliwy komentarz! Islam Makhachev natychmiast zareagował na triumf Charlesa Oliveiry na UFC 289!
Rozdający karty w wadze lekkiej Islam Makhachev szybko podzielił się ze światem swoimi wrażeniami ze zwycięstwa Charlesa Oliveiry z Beneilem Dariushem na UFC 289.
Mistrz kategorii lekkiej UFC Islam Makhachev szybko zareagował na zwycięstwo Charlesa Oliveiry z Beneilem Dariushem.
Brazylijczyk i Amerykanin zmierzyli się w co-main evencie gali UFC 289 w Vancouver w pojedynku, który został namaszczony na eliminator do walki o złoto. Bukmacherskim faworytem zawodów był Benny, ale oktagonowa rzeczywistość okazała się zupełnie inna.
Co prawda Dariush kilka pierwszych minut spędził w dogodnej pozycji na górze, gdzie powstrzymał – nie bez trudności ale jednak – ofensywne zapędy Oliveiry, trafiając kilkoma uderzeniami, ale gdy Brazylijczyk zerwał się na nogi, gra toczyła się już do jednej bramki. Do Bronx naruszył rywala kopnięciem na głowę, poprawiając serią uderzeń i kończąc wszystko ground and pound.
Dagestański mistrz natychmiast skomentował zwycięstwo Charlesa Oliveiry za pośrednictwem Twittera.
– Gratulacje Charlesie – napisał Islam. – Nadal jednak są w tej grze poziomy.
Congrats Charles.
But still there’s levels in this game 😎— Makhachev Islam (@MAKHACHEVMMA) June 11, 2023
Islam Makhachev i Charles Oliveira zmierzyli się w październiku ubiegłego roku. Dagestańczyk rozbił i w drugiej rundzie poddał Brazylijczyka, przejmując tron kategorii lekkiej i zatrzymując serię zwycięstw Do Bronxa na dwunastu.
Oliveira powtarza po dziś dzień, że w tamtejszym starciu na UFC 280 w Abu Zabi nie był sobą.
W międzyczasie Dagestańczyk w pierwszej obronie tytułu mistrzowskiego po bliskiej walce jednogłośnie pokonał migrującego do 155 funtów czempiona wagi piórkowej Alexandra Volkanovskiego.
Do drugiej obrony tronu Islam Makhachev najprawdopodobniej stanie przy okazji październikowej gali UFC 294 w Abu Zabi. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że jego przeciwnikiem będzie ponownie Charles Oliveira, choć w lipcu dojdzie też do innego ważnego dla układu sił w kategorii lekkiej starcia – rewanżu Dustina Poiriera z Justinem Gaethje.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
