Ważna przeszkoda na drodze do walki Błachowicz vs. Pereira pokonana? Brazylijczyk chce szybkiego powrotu do oktagonu UFC!
Wygląda na to, że szanse na pojedynek Jana Błachowicza z Alexem Pereirą właśnie odrobinę wzrosły – a to z uwagi na najbliższe plany startowe byłego brazylijskiego mistrza wagi średniej UFC.
Gdy Jan Błachowicz wyraził pełną gotowość na powitanie byłego mistrza wagi średniej Alexa Pereiry w szeregach 205-funtowców, a Dana White zastrzegł, że zanim Brazylijczyk włączy się do rozgrywki mistrzowskiej w nowej dywizji, musi pokonać jakiegoś „mocnego gościa”, wydawało się, że Cieszyński Książę i Poatan mogą rzeczywiście znaleźć się na kursie kolizyjnym.
Szybko jednak pojawił się spory znak zapytania wokół pojedynku – w postaci potencjalnego terminu walki. Rzecz bowiem w tym, że Polak celuje w powrót do akcji na okoliczność lipcowej gali UFC 290 w Las Vegas, podczas gdy 3-miesięczny li tylko rozbrat z oktagonem w przypadku Brazylijczyka – powracającego po ciężkim nokaucie, jaki zafundował mu Israel Adesanya – wydawałby się nie do końca roztropny.
Okazuje się jednak, że plany brazylijskiej ekipy jednak pod kątem terminu powrotu do walki mogą pokrywać się z planami Cieszyńskiego Księcia. Na to przynajmniej wskazuje wypowiedź trenera Poatana Jorge Guimaraesa dla portalu Sherdog.com.
– Planujemy jak najszybciej stoczyć debiutancką walkę w kategorii półciężkiej, aby być w gotowości do roli rezerwowego w walce Jamahala (Hilla) z Jirim (Prochazką) – zdradził brazylijski trener.
Gdy w styczniu sięgnął po mistrzowski pas wagi półciężkiej, rozbijając na pełnym dystansie Glovera Teixeirę – czemu zresztą z narożnika przyglądał się Alex Pereira – Jamahal Hill zapowiadał, że może poczekać na borykającego się z kontuzją Jiriego Prochazkę do lipca. Nic nie wskazuje natomiast na to, aby Czech był zdolny do walki w tym terminie.
Z drugiej zaś strony, amerykański mistrz stwierdził kilka tygodni temu, że temat powrotu Denisy i ich wspólnej walki wygląda pozytywnie.
Przyjmując, że starcie to mogłoby odbyć się pod koniec lata lub na początku jesieni, można zrozumieć chęć szybkiego powrotu do oktagonu Alexa Pereiry. Jeśli bowiem rzeczywiście celuje w rolę rezerwowego, a wcześniej chce stoczyć debiutancką walkę, to czasu wiele nie ma.
Pytanie natomiast, czy podobnie widzą to matchmakerzy UFC. Gotowość do powitania Poatana w kategorii półciężkiej wyrazili też wcześniej między innymi Volkan Oezdemir czy sposobiący się do walki z Anthonym Smithem Johnny Walker.
Na tym nie koniec, bo w przestrzeni medialnej od środy huczy o potencjalnej walce Jana Błachowicza z innym Brazylijczykiem gotowym na przejście do 205 funtów – Paulo Costą. Polak zapewnia co prawda, że temat tego starcia – zaproponowanego obu w ramach co-main eventu majowej gali UFC 288 w Newark – jest już nieaktualny, ale Borrachinha nadal wierzy, że do walki może dojść.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.