„Tego mi w naszej współpracy brakowało” – Artur Szpilka wyjaśnił, dlaczego rozstał się z trenerem Anzorem Azhievem
Artur Szpilka poinformował o zakończeniu współpracy z Anzorem Azhievem przed czerwcową walką z Mariuszem Pudzianowskim na KSW Koloseum 2.
Gdy dwa miesiące temu huczało już o walce Artura Szpilki z Mariuszem Pudzianowskim, Artur Mazur zapytał byłego pięściarza, jak wyobraża sobie treningi w WCA, skoro przez lata trenował tam także Pudzian.
– Ja się tym w ogóle nie interesuję, z kim on będzie trenował – stwierdził wtedy Szpila. – Interesuje mnie mój sztab szkoleniowy, moje przygotowania do tej walki. Lepszego nie mogłem sobie wymarzyć – Anzor, Arbi… Właśnie Arbi to na pewno nie wyjdzie, bo to jest… Był trener też Mariusza, co by nie mówić. Ale Anzor, Miexon, Gerard, Kostka, Mister Chycki i lecimy.
– Do tego jeszcze przede wszystkim trener Jarosław Rogala od kickboxingu. Naprawdę mega świetny szkoleniowiec. Bardzo żałuję, że ta kontuzja u mnie wyszła, bo przerwałem naprawdę fajne treningi. Mega gość z pojęciem. A to w ogóle był trener Marka Piotrowskiego. Taka ciekawostka.
Okazuje się jednak, że na mieście inne są już treście. Artur Szpilka poinformował bowiem w mediach społecznościowych, że zakończył trenerską współpracę z Anzorem Azhievem.
– Cześć, jak mogliście zauważyć, zacząłem przygotowania do gali KSW pełną parą – napisał Artur na Instagramie. – Przed nami ogromne wyzwanie, cały team jest gotowy i tutaj kilka słów ode mnie.
– Do walki z Mariuszem Pudzianowskim przygotowywać się będę z Jarosławem Rogalą jako głównym trenerem, Miexon oraz Gerard pomogą mi w przygotowaniach parterowych, a doktor Chycki oraz trener Kostka zadbają o moje przygotowanie wydolnościowe.
– Chciałem podziękować publicznie Anzorowi za wspólną dotychczasową pracę, jesteśmy po rozmowach i rozchodzimy się w dobrych relacjach. Składowych decyzji jest kilka. Anzor jest świetnym trenerem rozumiejącym zapasy i mma jak mało kto, ale ja po latach w zawodowym sporcie wiem, że jestem zawodnikiem, który potrzebuje dużej dyscypliny, a my mamy relację koleżeńską i tego mi w naszej współpracy brakowało. Co więcej, Mariusz przygotowywać się będzie z Arbim, co również ma wpływ na moją decyzję.
– Trener Jarosław Rogala został mi polecony przez Marka Piotrowskiego. Sposób pracy trenera, podejście mentalne, dyscyplina i zaangażowanie wpisuje się w to, czego wiem, że jako zawodnik potrzebuję.
Kilka tygodni temu Mariusz Pudzianowski zdradził, że wraca do współpracy z Arbim Shamaevem, zawieszonej na czas nieudanej ostatecznie walki z Mamedem Khalidovem.
Pojedynek Artura Szpilki z Mariuszem Pudzianowskim odbędzie się 3 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie w ramach gali KSW Koloseum 2.
Dla boksera z Wieliczki będzie to trzeci pojedynek w formule MMA. W debiucie uderzeniami zmusił do poddania swojego starego znajomego z boksu Siergieja Radczenkę, a później pokonał przez techniczny nokaut na skutek kontuzji Denisa Załęckiego.
Mariusz Pudzianowski ostatnią walkę stoczył w grudniu, szybko przegrywając ze wspomnianym Mamedem Khalidovem. Porażka ta przerwała jego serię pięciu zwycięstw przez nokauty – najlepszą w karierze.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
