OKTAGON MMA ściągnie Michała Materlę? Polak przymierzany do walki z czeską legendą! „Otrzymałem dwóch mocnych rywali do wyboru”
Wygląda na to, że na nieco ponad miesiąc przed hitowym rewanżem z Patrikiem Kinclem Karlos Vemola może skrzyżować rękawice z… Michałem Materlą!
Słowacko-czeska organizacja Oktagon MMA ogłosiła niedawno, że w maju dojdzie do długo wyczekiwanego rewanżu pomiędzy Patrikiem Kinclem i Karlosem Vemolą. Rzecz jednak w tym, że około miesiąc wcześniej, w ramach gali, która odbędzie się w Libercu, Vemola ma stoczyć jeszcze jeden pojedynek. Okazuje się, że jego przeciwnikiem na tę okoliczność może zostać Michał Materla.
Czech zastrzegł natomiast, że absolutnie walki tej nie postrzega w charakterze rozgrzewki przed hitową konfrontacją z Kinclem. Podkreślił, że ma tak wyrobione nazwisko w Czechach, że pojedynki na przetarcie nie wchodzą w grę.
– To na pewno nie będzie spacerek – zastrzegł w rozmowie z Extrifit. – To bardzie mentalne przygotowanie do walki. Z całą pewnością nie byłaby to rozgrzewka.
– Otrzymałem dwóch mocnych rywali do wyboru. Mogę zdradzić, że jednym z nich jest Materla. Polska legenda. Wszystko jest negocjowane. Na pewno nikogo sobie nie wybieram. Chcę twardej walki. Jeśli pokonał mocnego rywala w Libercu, jestem pewien, że potem pokonam Kincla.
Organizatorzy są też jednak przygotowani na scenariusz, w którym Vemola po kwietniowej walce z Materlą – lub innym przeciwnikiem – jednak nie będzie zdolny do starcia z Kinclem. Ten ostatni skrzyżuje wówczas w maju rękawice z innym rywalem.
Karlos Vemola może pochwalić się serią sześciu zwycięstw. Wygrał aż siedemnaście z ostatnich osiemnastu pojedynków. Patrika Kincla pokonał jednogłośną decyzją sędziowską w 2018 roku.
Michał Materla ostatni pojedynek stoczył dwa tygodnie temu, w rewanżu nokautując Kendalla Grove’a. Powrócił tym samym na zwycięskie tory po zeszłorocznej dotkliwej porażce przez nokaut z <Mariuszem Pudzianowskim.
Po ostatniej walce Cipao zdradził, że jego kontrakt z KSW dobiegł końca, nie ukrywając jednak, że jest nadal zainteresowany startami dla polskiego giganta.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.