UFC

Anthony Smith zdradził termin kolejnej walki! Okazuje się, że jego dotychczasowy rywal wypadł – potrzebuje nowego!

Anthony Smith ujawnił, kiedy stoczy kolejny pojedynek w oktagonie UFC – rzecz jednak w tym, że stracił dotychczasowego przeciwnika.

W minionym tygodniu były pretendent do pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej UFC Anthony Smith zdradził, że zna już wszystkie szczegóły dotyczące swojej kolejnej walki – z nazwiskiem rywala oraz datą na czele.

W medialnych spekulacjach najczęściej w charakterze przeciwnika dla Amerykanina wskazywano Johnny’ego Walkera oraz Jana Błachowicza. Tymczasem w najnowszej odsłonie podcastu Believe You Me Michaela Bispinga na światło dzienne wyszło, iż… planowany dla Lwiego Serca przeciwnik wypadł z walki! A przynajmniej na to wskazuje rozmowa Brytyjczyka z Amerykaninem.

– Po co trenujesz? – zapytał w pewnym momencie Bisping.

– Cóż, zbliża się moja walka, Mike – odparł. – Chcę zostać mistrzem, jak ty.

– Wiem, że ostatni (rywal) wypadł. Czy mamy nowego?

– Nie. Jeszcze nie. Ale sprawdzę email.

– A zatem TBD (to be decided) czy TBA (to be announced)? – dopytał Bisping.

– TBD. Data jest natomiast ustalona. Z całą pewnością walczę w tym terminie.

– Co to za data?

– Mogę to ujawnić?

– Możesz podać datę.

– 25 marca.

We wspomnianym terminie odbędzie się gala UFC Fight Night w San Antonio. Uświetni ją starcie Marlona Very z Corym Sandhagenem.

Kto natomiast wypadł z walki ze Smithem? Czy może chodzić o Walkera albo Błachowicza? Tego póki co nie wiadomo, ale z narracji Amerykanina jasno wynika, że otrzymał zapewnienie, że matchmakerzy UFC znajdą dla niego zastępstwo.

Sklasyfikowany na 5. miejscu w rankingu wagi półciężkiej Anthony Smith był ostatnio widziany w akcji w lipcu zeszłego roku. Przegrał wówczas przez techniczny nokaut z Magomedem Ankalaevem, kończąc zawody z uszkodzoną nogą.

Amerykanin jest przekonany, że jeśli wygra swoją najbliższą walkę, wysunie się na czoło rajdu po titleshot, szczególnie jeśli opóźni się powrót byłego mistrza Jiriego Prochazki.

Cała rozmowa poniżej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button