Po znokautowaniu Islama Makhacheva w pierwszej rundzie Charles Oliveira chce stoczyć dwie walki z Alexandrem Volkanovskim!
Nieformalny mistrz wagi lekkiej UFC Charles Oliveira zapowiedział pełną gotowość na starcie z Alexandrem Volkanovskim, gdy upora się z Islamem Makhachevem.
W drodze do walki, jaką stoczą o tron wagi lekkiej podczas sobotniej gali UFC 280 w Abu Zabi, Charles Oliveira i Islam Makhachev nie szczędzą sobie zarówno komplementów, jak i… Uszczypliwości większych i mniejszych. Nie inaczej było podczas dnia medialnego w środę.
– Uważam, że Islam zasługuje na absolutny szacunek – zastrzegł Brazylijczyk podczas konferencji prasowej. – Uważam też jednak, że powinien był wcześniej zmierzyć się z kimś z Top 5, jak ja. A nie korzystać z blasku kogoś innego, przeskakując kolejkę.
– Oczywiście, że ta walka to zasługa Khabiba.
Garnący się od dłuższego czasu do kasowego pojedynku z Conorem McGregorem – tutaj najwyraźniej zrozumiałby przeskoczenie kolejki – Do Bronx nie ma wątpliwości, że w sobotę to jego ręka powędruje w górę.
– Na sto procent – zapewnił podczas otwartego treningu. – Po to się urodziłem. Jestem wybrany. Jestem pobłogosławiony. Wiem, że to jemu kibicujecie, ale znokautuję Islama Makhacheva w pierwszej rundzie.
– Dziękuję wszystkim. Pokażemy siłę jiu-jitsu. Zrobię to dla rodziny Helio (Gracie). 22 października pokażemy, że moja ciężka praca nie poszła na marne. Udowodnimy to ludziom. Nigdzie się nie wybieram.
Rezerwowym do walki wieczoru sobotniej gali jest mistrz kategorii piórkowej Alexander Volkanovski. Australijczyk jest przekonany, że nawet jeśli ostatecznie do oktagonu w Abu Zabi nie wejdzie, zmierzy się później ze zwycięzcą.
Okazuje się, że Brazylijczyk nie ma nic przeciwko takiemu scenariuszowi. Ba! Jest gotowy na dwie walki z australijskim mistrzem!
– Po pierwsze i najważniejsze, skupiamy się teraz na tym, co przed nami – powiedział Charles. – Planuję kolejny pojedynek stoczyć na gali w Brazylii (w styczniu) bez względu na wszystko.
– Jeśli mamy zrobić to starcie z Volkanovskim, zrobimy je na dwa sposoby. Zrobimy je najpierw w 70 kilogramach, a potem będziemy walczyć w 66 kilogramach. Mogę walczyć w Australii w lutym o jego pas. Jak najbardziej jestem w stanie zrobić wagę. Mam za sobą wspaniałą drużynę i możemy zejść do 66 kilogramów.
Na pojedynek z Alexandrem Volkanovskim podczas lutowej gali UFC 284 w Perth wstępnie zgodził się też Islam Makhachev, choć Dagestańczyk uważa, że kolejnego pretendenta do pasa powinno wyłonić starcie Mateusza Gamrota z Beneilem Dariushem.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
