„Znałem go, jeszcze zanim przyszedł do UFC” – Islam Makhachev z wielkim uznaniem o Mateuszu Gamrocie
Mateusz Gamrot nie był dla Islama Makhacheva anonimowym zawodnikiem, gdy Polak podpisywał kontrakt z UFC – okazuje się, że Dagestańczyk już wcześniej oglądał jego walki w KSW.
Opuściwszy przytulną przystań nad Wisłą w KSW, były podwójny mistrz organizacji Mateusz Gamrot przygodę z amerykańskim gigantem z UFC rozpoczął od falstartu, doznając pierwszej w karierze porażki. Po piekielnie bliskiej walce uległ niejednogłośnie Guramowi Kutateladze.
Polak szybko jednak powetował sobie to niepowodzenie, nabierając potężnego wiatru w żagle – i dziś może pochwalić się serią czterech kolejnych wiktorii, także nad piekielnie utalentowanym Armanem Tsarukyanem, którego po fantastycznym zapaśniczym widowisku wypunktował w czerwcu.
Wydawało się, że tym właśnie pojedynkiem z Ormianinem Gamer wyrobił sobie największą rozpoznawalność – cały świat miał bowiem okazję przekonać się o jego umiejętnościach – ale okazuje się, że inny wyborny wrestler w osobie Islama Makhacheva znał Mateusza Gamrota dużo wcześniej. Dagestańczyk nie pozostawił co do tego wątpliwości podczas środowej konferencji prasowej, gdy Michał Tuszyński z MMARocks zapytał go właśnie o kudowianina.
– Mateusz jest mocny – powiedział. – Pamiętam, jak podpisał kontrakt z UFC, ale jeszcze zanim przyszedł do UFC, znałem gościa. Widziałem kilka jego walk.
Nie są to oczywiście pierwsze komplementy ze strony Islama Makhacheva pod adresem Gamera. Dagestańczyk już wcześniej z uznaniem wypowiadał się o umiejętnościach polskiego zawodnika.
Podobnie rzecz ma się z jego trenerem i byłym niepokonanym mistrzem wagi lekkiej UFC Khabibem Nurmagomedovem, który również żywi mnóstwo szacunku do Polaka. Po zwycięstwie Gamera z Tsarukyanem Dagestański Orzeł powiedział nawet Polakowi, że ten niebawem dotrze do walki o pas, gdzie stanie w szranki właśnie z Makhachevem.
Były czempion nie ma zresztą wątpliwości, że to właśnie sobotnie starcie Mateusza Gamrota z Beneilem Dariushem powinno wyłonić kolejnego pretendenta do walki o tytuł mistrzowski ze zwycięzcą pojedynku Islama Makhacheva z Charlesem Oliveirą.
– Jest dobry – kontynuował Islam, opowiadając o Mateuszu. – Jest złym zestawieniem dla innych gości, bo ma dobre umiejętności zapaśnicze. Z gośćmi, którzy mają dobre zapasy, inni zawsze mają problem.
Aby jednak starcie Gamera z Makhachevem nabrało realnych kształtów, Polak musi w sobotę uporać się z Dariushem. Szczegółowa analiza i typ na tę walkę – tutaj.
Cała konferencja prasowa z Dagestańczykiem poniżej.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.